Cześć

Ja jak zwykle zabiegana, ciągle mamy teraz problemy z netem, bo tutaj u nas na nowym lboku narazie mamy net z Orange i chodzi sobie jak chce.
Z newsów...trochę nam się ociepla w mieszkaniu, ale znów jest wilgotno. Kupiliśmy higrometr i jest ponad 70 % - niedobrze. Póki co wietrzymy kilka razy dziennie i czekamy na cieplejsze dni.
Ja odstawiłam tabletki anty- nie to żebym chciała zaraz w ciążę zachodzić, ale tak jakoś mnie natchnęło.
Mężul ma problemy z ciśnieniem. Zaczął brać leki na nadciśnienie, robił masę badań, niby wszystko jest ok, a ciśnienie wysokie.
Powoli zaczynamy się oswajać z nowym mieszkaniem. Czekamy na zasłonki i firanki - kupiliśmy już, tylko są u krawcowej w weekend odbieramy i mam nadzieję zrobi się przytulniej w domku. To tyle w mego skrócie.
Tęskno mi do tych częstych pogadanek z Wami...teraz to już wypadam prawie z obiegu, ale staram się nadrabiać zaległości
