[Fari]

Napisane przez santom

hej

tak alus ze wszystkiego nie licze na rozgrzeszenie, ale wyspowiadac sie chce, mimo, ze jakos nie zaluje tego specjalnie. po prostu nie chce wchodzic w malzenstwo z klamstwami na koncie. kurcze, moze nawet nie z klamstwami, sama nie wiem jak to nazwac. juz T. tez uprzedzilam, zeby sie z tego wyspowiadal,zeby nie bylo jaj, ze ja sie ze WSZYSTKIEGO wyspowiadam, a ten pojdzie i wyspowida sie, ze klocil sie z mama

dzis juz czuje sie lepiej, chociaz wczoraj wieczorem padlam jak dluga... przed 21 juz spalam. dzis mnie za to glowka boli, chyba przez odwodnienie tak mi sie zdaje. ale przynajmniej juz mnie nie ciagnie ani w jedna ani w druga strone i zoladek tak nie boli dobre leki mi aptekarka dala chyba.

Heh padłam

Melduję się po obcięciu jestem bardzo zadowolona. Zdjęcia będą później

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez Clood

Hej Dziewczyny

Kinia a jak można iść do spowiedzi i nie powiedzieć wszystkiego? Po zakłamanej spowiedzi przyjęcie komunii to świętokradztwo zwyczajne... Santom cieszę się, że jesteś uczciwa w tych sprawach zwłaszcza wobec siebie

Nie zacytowało mi wcześniej, dla mnie spowiedź to wymysł księży i nie widzę powodu żeby z seksu rozgrzeszał mnie człowiek który ma gorsze rzeczy na sumieniu niż ja czysta hipokryzja...