[wolfshade]

Napisane przez milena72

No to gratuluje....Masz szczescie

Mnie tylko irytuje to ,ze oni maja to totalnie "gdzies"... Mogliby laskawie odpisac kiedy nadali- nie szukalam wczesniej paczki bo to okres swiateczny itp a potem jak szukalam to wszyscy pytali kiedy paczka zostala nadana a ja nawet takiej podstawowej rzeczy nie wiedzialam....

Miałam dużo szczęścia, gdyby nie mój listonosz - prawdopodobnie tez rozminęłabym się z paczka.

Z ciekawości - jaki macie skład na swoim kremiku pod oczy? Bo mój ma niewiele wspólnego z tym co jest na stronie - i szczerze, za kwotę 13$ to bym sobie 100 gr tego kremu zrobiła , a nie 7,5 ml

Sklad: shea, aloes, skwalan, olej z malin, wosk pszczeli, baza "cudownie" rozjaśniająca cienie czyli po prostu mika + tl. cynku i dwutlenek tytanu, wyciąg z pestek grejpfruta ( to mnie tak piecze?), wit E.

Na prawde bez szalu - za taka cenę, przy odrobinę samozaparcia : zakupy na ZSK, czy naturalisie i mam na prawdę za grosze 7,5 ml takiego kremiku. Tym bardziej dla osob, ktore kreca namietnie wlasne kosmetyki / pudry - szczerze, jeśli będę zadowolona z tego kremu pod oczy ( bo póki co - nie robi zupełnie nic, nawet mam wrazenie ze gorzej nawilża niż ekspresowe sera na bazie HA czy frakcja sojowa) to wole po prostu kupic skladniki i samemu sobie takie cudo ukręcić. wiadomo, ze zrobię to 'na czuja', bo dokladnego skladu nie mam w %, natomiast według mnie sloiczek 7,5ml nie wart swojej ceny zupelnie.
Sugerujac sie skladem na stronie, miedzy innymi bomba witaminowa (A,E, C, B5) i licznymi wyciagami ziolowymi- stwierdzilam ze warto. Fanka Octyl Methoxycinnamate nie jestem, chyba został zastąpiony (??) tl. cynku + dwutl. tytanu, za co akurat + (chociaż ciężko stwierdzić, czy użyto minerałów w odp ilościach żeby pełniły role filtrów przeciwsłonecznych ) Niestety sklad chyba mocno nieaktualny - teraz efekt rozjasnienia cieni pod oczami nie ma nic wspólnego ani np. z intensywnym działaniem wit C (Wit c + ekstrakt z grejpfruta) czy tez wyciągów ziołowych tylko po prostu dodaniem pigmentów. Dam mu jeszcze czas, ale na razie wydaje mi się, ze średnio nawilża, pielęgnuję i natłuszcza. Zdecydowanie lepsze efekty daje serum c+e domowej roboty.