[Ewuska_90]

Od jakichs 3 misiecy,moze wiecej wypadaja mi włosy.Moze nie ejst to jakso dosłownie garsciami,ale zawsze jak wezme je w garśc to zostaje minimum jeden włos w mojej dłoni.Wydaje mi sie ze wypada mi wiecej niz te 100 dziennie.Kazdego dnia jak je myje czuje ze jest ich coraz mniej.Kiedys miałam bardzo grube,ale tez niewycieniowane wiec wydawało sie ich wiecej jak sie brało w dloń.Łykam rózne suplementy na tradik(neidługo dołacze skrzyp)odrzywiam sie zdrowo,nie mam jakos bardzo duzo staresów.
MAm dwa zasadnicze pytania
1)Czasem(mysle ze co ajkies 2 dni)robie robie na noc(po naturalnym wyschnieciu włosów)takie dwa slimaczki-koczki po bokach głwoy zeby rano włosy były ładnie falowane.Nie daje pianki ani nic,koczki nei sa bardzo mocno zwiniete.Lubie meic pofalowane włso,prostych nie lubie tymbardziej ze moje proste nie maja charakteru(fajna krótka fryzurka nie wchodzi w gre bo nie moge meic grzywki ze wzgledu na tradzik na czole)Czy te koczki na noc moga byc przyczyna ze włsoy mi wypadaja?na prawde nei wiem juz co robic
2)uzywam duzo odzywek(po kazdym myciu nakałdam odzywke)raz w tygoniu maske(teraz kupiałm waxa zobaczymy jak bedzie)czy mzoliwe zeby moje włosy były przeciazone kosmetykami?
Prosze Was zebyscie mi dały ajkeis rady,jakei macie doswiadczenia w tej kwestii,dodam ze nie susze włsoów,nie prostuje...
z góry dzieki