2012-03-11, 11:04
|
#1271
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
Napisane przez kapukat
hahaha - dobry jest  ja nie boję się porodu, boję się co będzie potem, jak już maluszek będzie na świecie... i to mnie przeraża, czy uda się go wychować tak żeby nigdy się za niego nie wstydzić? czy będę dobra matka? i wiele innych
no no no - cóż za plan działania - ja mam na razie jeden, podnieść się z łóżka i zrobić herbate
|
Z porodem to jest tak,że pocierpisz parę godzin i po "bólu".Lecz po porodzie to się dopiero właśnie zaczyna między innymi z przyczyn które podałaś wyżej.Ja myslałam że jak już urodze to będzie miodzio,będe chodzic na spacerki itp. A ja nie mogłam zjeść śniadania,bo młody wisiał wiecznie na cycku,byłam sama,płakał a ja nie wiedziałam dlaczego itp.Teraz też będzie mi ciężko bo jest jeszcze Filip ale mam nadzieję że ogarnę teraz szybciej dwójkę dzieci niż wtedy tylko Filipa.Bo już mam "wprawę" choć to było 4 lata temu.I też będe sama.Jestem dobrej mysli.
|
|
|