Urlop na famie piękności
Tak sobie myslę że bardzo chętnie spędziła bym kilka dni w takim miejscu.... Wiem że w Krynicy Górskiej taką farme ma Eris ale jestem uczulona na ich kosmetyki [img]icons/icon9.gif[/img] Gdzie jeszcze można jechać żeby przez dwa tygodnie stracić jakieś 7, 8 lat? [img]icons/icon7.gif[/img] Znaczy odmłodnieć bo że w więzieniu to wiem [img]icons/icon7.gif[/img] I w ogóle czy warto? To dość droga impreza a nie jestem pewna czy w Polsce mają już wystarczająco dużo doświadczenia w prowadzeniu takich farm piękności. Czytałam artykuły w babskich gazetach ale oni wysyłają swoje reporterki przeważnie za granicę [img]icons/icon9.gif[/img] Ech chyba postaram sie o pracę w takiej gazecie [img]icons/icon7.gif[/img]
Może któraś z was ma doświadczenia z urlopami piękności?
Pozdrawiam
DominikaS
|