|
Dot.: Wiosenne ploteczki prrrawie narzeczonych cz.17
Hej laski wpadłam tylko na chwile. Ostatni tydzien byl dla mnie mega trudny, z reszta jak same widzialyscie( czytalyscie). Musze odetchnąć trochę od forum. Za bardzo się z Wami zżyłam, troche za dużo tu czasu spedzam. Uzaleznilam sie od Was i zamiast rozmawiać z TŻtem o pewnych sprawach pisałam Wam. Powoli powoli kompletnie sie od niego odsuwalam Zagubiłam się trochę i musze siebie odnależć. Chcę tez zawalczyć o mój związek z TŻ. Zamiast sie do niego zblizac oddalalam sie. Chowałam się we własnym świecie i nie wpuszczalam tam TŻ, Jego zachowanie jest reakcją na moje. Oboje tu jesteśmy winni. Musimy popracowac nad tym związkiem jeżeli chcemy żeby prztrwał. Kocham Go i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Mam tylko nadzieje ze uda mi się to wszystko uratować. Także nie bądźcie na mnie złe. Sama musze dotrzeć do tego kim jestem i czego chce. Nie usprawiedliwiam TŻta. Po prostu wina leży po obu stronach. Buziaki
|