[taka_sobie_jedna]

moja córka też tak spała. No może bez płaczu i marudzenia ale wiercenie się było okropne. Przewracanie się, odkopywanie, siadanie i kładzenie się w odwrotnej pozycji, gadanie przez sen. Teraz ma prawie dwa latka i jest o niebo lepiej. Jasne, że zmienia pozycje i czasem coś powie ale już nie tak jak kiedyś. Teraz przynajmniej nie poprawiamy jej przykrycia co pół godziny