Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 10
|
Dot.: Cytaty z ksiazek
Clarissa Pinkola Estes " Biegnąca z wilkami"   
cyt. "... Kiedy tracimy kontakt z instynktowną psychiką , jesteśmy na pół zrujnowane , a obrazy i energie pierwiastka kobiecego nie mogą się w pełni rozwinąć. Kobieta odcięta od swego podstawowego źródła zdana jedynie na rozsądek, zatraca swe instynkty , a jej naturalne cykle życiowe giną, pochłaniane przez kulturę, intelekt lub ego - własne lub należące do innych" .
"... Kiedy życie kobiety popada w zastój lub wypełnia się nudą, to jest to moment, kiedy powinna dojść do głosu jej dzika, zwierzęca strona; to czas, by dusza rozlała się szeroko jak rzeka w delcie".
"... Jeśli otaczają cię osoby, które krzywią się na ciebie i patrzą z odrazą w sufit, kiedy się pojawiasz, coś mówisz, coś robisz, to znaczy, że jesteś z ludźmi, którzy gaszą twoje pasje, a prawdopodobnie także i własne. To nie są ludzie, którzy dbają o to, co robisz, o treść twojego życia".
"...Jeśli ktoś traktuje cię jak żywą , rozwijającą się criaturę, istotę taką jak drzewa w lesie, fikus w kącie pokoju albo róże przed domem , jeżeli widzi w tobie prawdziwe, żywe, oddychające istnienie, co prawda ludzkie, ale utkane z niezwykle delikatnej, wilgotnej, magicznej materii, jeśli sprzyja criaturze, która jest w tobie - to jesteś z człowiekiem, jakiego ci potrzeba. Będzie na całe życie przyjacielem twej duszy. Roztropne dobieranie przyjaciół i kochanków,
że nie wspomnę o mistrzach , jest rzecą największej wagi dla zachowań świadomości , intuicji, panowania nad płomiennym światłem , które widzi i wie".
"... Intuicja otwiera przed nami wiele różnych możliwości. Kiedy jest się w kontakcie z instynktowną jaźnią , zawsze są co najmniej cztery rzeczy do wyboru - dwa przeciwieństwa , rozwiązanie pośrednie i "po dalszych przemyśleniach". Jeśli ktoś nie porusza się pewnie po świecie intuicji , to może mieć wrażenie , że ma tylko jedno wyjście, w dodatku niepożądane. Być może kobieta czuje, że powinna z tego powodu cierpieć. Poddać się. Zmusić się do tego. Nie, jest lepsze
rozwiązanie. Kierować się wewnętrznym głosem, wewnętrznym wzrokiem, wewnętrzną istotą. Iść za nią. Ona wie, co robić".
"... Pewna kobieta , z która pracowałam, inteligentna i utalentowana, opowiadała mi o swojej babci ze Środkowego Zachodu. Według babci najlepszą rozrywką było pojechać pociągiem do Chikago, założyć wielki kapelusz i, spacerując po Michigan Avenue, oglądać wystawy i zadawać szyku w roli eleganckiej damy. Z konieczności czy zrządzeniem losu wyszła za mąż za farmera. Osiedli wśród bezmiaru pól pszenicznych, gdzie zaczęła usychać i więdnąć w schludnym
małym wiejskim domku, w dużym w sam raz dla niej, dzieci i męża, jak Pan Bóg przykazał. Nie miała już czasu na tamto "frywolne" życie, które kiedyś wiodła. Miała za dużo dzieci. Za dużo "babskich zajęć".
Pewnego dnia , wiele lat później, wyszorowaszy uprzednio na kolanach podłogi w kuchni i w salonie, założyła swą najlepszą jedwabną bluzkę, zapięła długą spódnicę , a na głowę włożyła ogromny kapelusz. Przystawił sobie strzelbę męża do ust i pociągnęła spust. Każda kobieta wie, dlaczego wcześniej wymyła podłogi. 
Głód duszy może przyprawiać kobietę o nieznośne cierpienia. Ponieważ dusza kobiety ma potrzebę wyrażania siebie w swoisty, uczuciowy sposób, musi się rozwijać i kwitnąć w poczuciu sensu tego, co robi, nie gnębiona przez nikogo. Która z nas nie miała, znała przynajmniej jednej bliskiej, ukochanej kobiety, która postradała instynkt dokonywania słusznych wyborów, skutkiem czego była zmuszona żyć wyrzucona poza nawias? Być może właśnie ty jesteś taką kobietą". 
dla mnie psychologia dużego formatu, jestem pod wrażeniem, może jeszcze kogoś to wciągnie polecam 
__________________
Otaczaj się ludźmi, którzy wzbogacają twoje życie ....
|