Dot.: Zachowanie innych psiarzy (Wasze "przygody" na spacerach) ..
ja mam lepsze ;];]
kobieta z 4 pietra obrzuciła mnie i mojego psa ziemniakami zeby nie chodzić koło jej bloku ;];];];];];]
nie obeszło sie bez "rozmowy" z mojej strony ... co ona sobie myślała ;//
żeby jeszcze mój pies tam załatwiał sie czy co... a on to robi na łące która jest daleko za osiedlem, ale żeby tam iść musimy przejść przez blok gdzie ta głupia baba mieszka;///
no przeciez jakby mnie trafiła w głowe to bym zemdlała ;/
może gdyby mój pies na prawde załatwił sie pod jej klatką albo na trawniku i by to zobaczyła to by mogła nas "ochrzanić" czy coś, mnie tez sie nie podoba widok psich g*wien dookoła chodników;[ ;] ale my tylko spacerowaliśmy ;];]
byłam/ jestem strasznie wściekła ;//
|