2012-03-29, 11:44
|
#830
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Koralowa :)
Wiadomości: 243
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Cytat:
Napisane przez Paula SHIN
Moja "przyszla tesciowa" (jeszcze planujemy slub) tez nie jest zadowolona, ze bedzie maly Adam.
Nawet glos podniosla, ze miala byc dziewczynka i co to ma byc 
Pytala czy to juz pewne i czy nie ma szans, ze jednak bedzie dziewczynka. Ogolnie nie jest zadowolna i to dobitnie pokazala.
Ale nie dziwie jej sie. W rodzinie sami mezczyzni sie rodza, ona ma 2 synow... Mogla liczyc na dziewczynke, nie ma w tym nic dziwnego, ale (pewnie jeszcze przez hormony) zrobilo mi sie strasznie przykro.
No nic. Jak juz sie urodzi to bedzie musiala kochac z calego serca, nie ma wyjscia
A moze Ci sie owulacja przesunela?
|
Te tesciowe to normalnie trzeba  
Ale tak jak Hanja napisała to ich synkowie są spawcami
Paula jeszcze nic straconego, a ciąża przechodzona z wizazem to sama przyjemność
U Nas w rodzinie tez sami chłopcy, ja mam syna, moja siostra też - nie ma dziewczynki
A moja teściówka też ma 2 synków i zawsze marzyła o córci, nawet mojego TZ ubierała na poczatku w dziewczęce ciuszki i jak leżał w wóżku to chwaliła sie obcym że ma taką piękną córeczkę ....... po☠☠☠...... czy co??? Ech, niektóre baby to mają 
Dobrze, że wyrósł na normalnego faceta bo przy takiej mamusce to można stracić rachube jaką się ma orientację   
A z owulacją:
W poprzedniej ciąży którą straciłam też robiłam 10 dnia, nic nie było przypadkiem - wszystko podstępnie ukartowane - i był SYN
Teraz też 10 dnia, ale może coś sie troszkę przestawiło bo od 1 dnia miesiączki byłam w Egipcie na 7 dni, tak więc za robotę się wzięłam zaraz po powrocie
|
|
|