[elita343]

[QUOTE=monika01011986;3335 9633]dobry dzień moje drogie

jestem już po akcji pobierania krwi u synka... nie było strasznie, Pani pobrała od razu przy pierwszym wkuciu, mały troszkę popłakał ale teraz biega jak szalony Najgorzej było z moczem... obudziłam go po 8 a on taki była zaspany i zły że za cholere nie chciał siku zrobić!! Godzinę z nim na kibelku siedziałam i nic zrobił tylko beczał. Pojechaliśmy do przychodni i próbowałam tam go jeszcze przekonać aby zrobił siusiu ale uparciuch nie chciał. Pielęgniarki powiedziały że mam jechać do domu i jak w końcu zrobi siusiu to mam dowieźć im mocz i tak zrobiłam w domu dałam mu butle wody do picia i wypił całą więc zaraz poleciał siusiu i złapałam trochę do pojemniczka Moja mama zawiozła ten mocz do przychodni i od razu zrobili wyniki. Z krwi wyniki będą we wtorek o 12.
Na dworze u mnie dzisiaj pięknie i słonecznie !!!!! Ciepło sie robi a słonce grzeje jak szalone także dzisiaj u mnie jest lato
Aaaa zapomniałam o najważniejszym !!!! na wadze dziś 58,6 !!!!!!!!!!!!!! w szoku jestem normalnie!!!! waga tak ładnie spada rano zjadłam płatki i ide kawkę wypić właśnie
Mąż dziś wyjeżdza popołudniu do domu Muszę mu rosół ugotować jak zwykle bo on uwielbia
na 15stą jade do kosmetyczki

Ojej, z dziećmi zawsze pod górkę i na opak Ile maja Twoje maleństwa? Mnie dzisiaj córcia obudziła od 1 do 3, wstała o 6, więc wyspana to nie jestem... Ta Twoja waga poczatkowa (85kg) top po ciąży była? Wow, 58kg to wynik! Super, że fajna pogoda, u mnie dla odmiany +6 i wiatr, brrrr..... Gdzie ta wiosna???