[Korah]

Napisane przez oshin85

Wszystkiego najlepszego z okazji swiat

Bylam pare dni temu u kosmetyczki na mikro, mam dalej wielki wysusz skory, tak jakbym miala folijke naklejona na twarzy. Tuz po zabiegu skora byla dosc gladka a teraz bardzo dobrze widze takie male grudki - nie wiem czy to nie jest brodawczak, mam to od pierwszej mikrodermabrazji, ktora robilam rok temu.

Ciagle jeszcze nie zrobilam zamowienia na kosmetyki do wlosow i ciala..no i jeszcze do twarzy biala glinke ... i wiele innych rzeczy

Jeśli to brodawki, to niewesoło. A co konkretnie sugerujesz? Że mogłaś złapać infekcję podczas zabiegu mikrodermabrazji? Ja jestem mikrodermabrazji przeciwna. Robiłam sobie tyle, że zestawami do domowego uzytku i powiem jedno, moja cera wygladała potem dużo gorzej. To dobra metoda, jesli się nie ma trądziku. W innym razie rozsiewa bakterie po całej twarzy i szyji. Ja nie miałam nigdy wyprysków poniżej brody, a po mikro zaczęły mi wyskakiwać nawet przy samym dekoldzie.

Po 3 tygodniach stosowania toniku z Aha postanowiłam się wypowiedzieć konkretniej. Bardzo ładnie mi się wygładziła buzia. Poprawił koloryt, uelastycznił naskórek. Jednak coś za coś. Niestety buzia stała się bardzo wrażliwa. Czego bym nie nałożyła, krem, tonik, mleczko, maseczki, to szczypie. Czy w związku z tym powinnam dalej stosować 5%, czy pokusić się już na 10%. Dodam, że 5% nakładam przez 3 dni pod rząd, potem muszę zrobić przerwę minimum dwudniową w celu załagodzenia podrażnienia skóry, nałożenia konkretnych łągodzących kosmetyków.