2012-04-10, 10:25
|
#295
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 673
|
Dot.: Czy to kobalt, koral, mięta, każda butoholiczka uśmiechnięta - cz.63
[1=6790786c74369d4f1da9b9a f17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8 421cef;33437194]z tego co wiem to wania już dawno skończyła 
a tak serio to w dzisiejszych czasach szkoła to żaden wyznacznik, na mgr się nie wybieram, więc za 5 lat dalej będę po licencjacie, ale niekoniecznie mająca 23 lata tak jak teraz [/QUOTE]
Dokladnie. Ja nie mam tytulu i chyba by mnie musialo popiescic, zebym wrocila na magisterke, biorac pod uwage, ze pracuje, uwielbiam to i zdarza mi sie dostawac propozycje pracy. Szkola i tytul nie sa zadnym wyznacznikiem w duzej ilosci zawodow (nie mowie, ze wszystkich). A jak slysze, abym zrobila tytul dla samej zaady i "na wszelki wypadek" to ogarnia mnie pusty smiech, bo widze na jakim etapie sa moi znajomi ze studiow, ktorzy ciagna magisterke i dorabiaja ledwo co. I to nie jest chamstwo i egoizm z mojej strony, ale przykra rzeczywistosc.
---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------
Cytat:
Napisane przez speare
Wy nienormalne jesteście, zeby w święta tyle postów nastukac
Zapytam jej jeszcze, bo nie mam archiwum w gadu i nie mogę sprawdzić 
|
O przyszla to normalna
Mi tak napisala w PW, ale jakis czas temu, wiec moze cos sie zmienilo, a nie chce jej przeszkadzac z kolejnymi pytaniami
|
|
|