2012-04-10, 12:58
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Taniec-marzenie mojej mamy
Cytat:
Napisane przez Telka10
Dla mnie po pierwsze trenerka tańca, która wygląda jak....mhm...delikatnie mówiąc dobrze utuczony prosiaczek to pomyłka. Co do metod to nie jestem przekonana czy są takie całkiem złe, bo jednak jak ktoś chce coś osiągnąć w tańcu, to musi mu się całkowicie oddać i lepiej dostać kopa od trenerki niż się rozczarować później krytyką innych.
|
Metody jak metody, mnie wkurza jej nieustanne faworyzowanie Maddie Jedne jedyne dziecko, które po skończonym tańcu usłyszy "dobra robota". Nie wiem na jakim etapie oglądanie jesteście, więc napiszę na biało: już kilka razy się zdarzyło, że któraś z dziewczynek zapomniała tańca, zeszła ze sceny, najczęściej z płaczem. Co robiła Abby? Darła na nie ryja, że takiego poniżenia nie doznała (ona!) od 15 lat. No i ostatnio to Maddie zapomniała tańca. Co zrobiła Abby- zaczęła ryczeć i przytulać dziewczynkę. To raz. Dwa - ostatnio były przesłuchania do jakiejś prestiżowej szkoły tańca w Nowym Yorku. Gra toczyła się o stypendium w tej szkole, więc warta była świeczki. Wiecie kto się dostał - Chloe. Nie usłyszała od swojej własnej trenerki nawet słowa "gratulacje". Abby w tym czasie pocieszała kogo? Maddie. Nikt oprócz Chloe się tam nie dostał, nikt więcej nie dostał stypendium, wszystkie dziewczynki były podłamane.
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.
~ Hank Moody
|
|
|