SzmaragdowyKotku, jest to osobista właściwość malucha czy dostanie żółtaczki,czy nie,bo to zależy poporstu od jego wątróbki,jak sobie radzi

Ale rzeczywiście,mamy czesto mówią,a moj synek też miał/czy córeczka,więc wiem co mam robić/ kiedy wyjdziemy do domku. Także może rzeczywiście coś w tym jest...?
Begie,na izbę przyjęć nigdy nie musisz mieć skierowania! Jak czujesz,że maluszek zachowuje się inaczej niż zwykleczujesz słabiej ruchy,a nie daj boże wcale,to jedź i nie miej wyrzutów sumienia. Lepiej byc w tej kwestii nadgorliwym. Co do wstawania z łóżka,to akurat dobrze że kazali jej wstać o 23, u nas pacjentki nawet w nocy wstają,jeśli mija te 12h od cesarki. To jest bardzo ważne!! Podczas leżenia, w pcohwie zalegają odchody połogowe które są doskonałą pożywką dla bakterii. jak wstajesz, z siłą grawitacji wydostają się poza organizm

Poza tym szybciej dochodzi się do siebie jak wcześniej się wstaje. Także dziewcyzny jakby któraś z was miala cesarkę, to nie pozwolić,żeby się leżało w łóżku dłużej niż 12h!!!!
Agatko,nie musi być podbarwiony koniecznie krwią, to raz,dwa,że może to być fragment czopa, trzy, już pisałam przy śliweńce o tym,że czop może odchodzić do 2tyg przed porodem
