Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz. VI
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-04-10, 18:22   #2316
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Maść ta http://www.i-apteka.pl/product-pol-8...-masc-30g.html
Krem przeciwsłoneczny ten http://www.i-apteka.pl/product-pol-2...PF30-50ml.html

I naprawdę nie rozumiem jak można dziecka nie smarować kremem z filtrem przed wyjściem na słońce... profilaktyka przede wszystkim, bo później może być już za późno. Sama pieluszka przed niczym nie uchroni bo promienie słoneczne docierają nie tylko tam gdzie bezpośrednio padają. Docierają właściwie wszędzie, przez ubranie również.
A w piękny słoneczny dzień (a takie nam się przez całe lato szykują) przecież dziecko bardzo często jest w samej pieluszce czy w body. No i jak takiego malucha nie wysmarować kremem z filtrem nawet jak nie będzie bezpośrednio na słońcu?


...
Ja też tego nie rozumiem. Myjemy dziecko wstrętną, twardą wodą, zmywamy z niego lipidy, to przecież trzeba je czymś posmarować! Mój synek mimo, że nie jest alergikiem ani nie ma żadnych problemów ze skórą, to czasem w zimie mimo smarowania miał aż białe nóżki od suchej skóry. A już na wyjście na dwór to w ogóle sobie nie wyobrażam...

Missmalezji - dziękuję za odpowiedź tylko co tu własciwie można jeszcze w domu zrobić z tym małym żółtym stworkiem? przecież po naświetlaniu lampą samo schodzi i nic tu nie zdziałamy więcej, prawda?


Dziewczyny z maluchami - ja też zawsze tulę Michałka do snu i absolutnie nie siedzę przy nim na podłodze tylko kładziemy się razem, przytulamy, czytamy bajeczki i śpiewamy kołysanki teraz będziemy mieć zupełne maluchy, więc te starsze może wydają się "duże i dorosłe", ale to przecież dalej małe bąble, które potrzebują (może nawet jeszcze więcej z racji rychłych narodzin rodzeństwa) czułości i bliskości Moim zdaniem nie należy tego dziecku limitować. Dziecko musi się czuć kochane i z tym poczuciem zasypiać wieczorem takie jest moje zdanie niektóre teorie psychologiczne są dla mnie szokujące... na szczęście już minęły czasy, kiedy bliskość i przytulanie miały "psuć" dziecko.

Edytowane przez SzmaragdowyKotek
Czas edycji: 2012-04-10 o 18:27
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora