Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V
Dziewczyny wchodzę tu i nie wierzę w to co widzę!! Chciałabym każdej z osobna dać w dupę! Gdzie się podziały rozmowy o wszystkim? MAm wrażenie że ostenio piszę się tylko o tym jak wielką krzywdę robimy dziewczynom starającym się a czy zauważyłyście żeby one się skarżyły na cokolwiek? To że niektóre zrobiły sobie przerwę nie znaczy że nas tu nie chcą! Gdzie się podziało wsparcie, trzymanie kciuków ?
Zrobię chyba tak jak zrobiła Emilia. Nie chcę tu nikomu przeszkadzać. Wypowiadać się już na ten temat nie chcę. Myślę że wątek w ciągu miesiąca się posypie chyba że dojdą nowe dziewczyny któe się zaangażują tak jak my.
Jeśli założycie wątek mamuś to ja z chęcią dołączę! Ale pomyślcie czy te dziewczyny któe opuścimy teraz i zajdą w upragnioną ciążę będę chciały do nas dołączyć na nowym wątku który będzie gnał? Nie wiem czy mnie dobrze rozumiecie, myślę że mamusie się połączą a te co będą chciały pożniej dołączyć nie będą mogły się odpowiednio zaklimatyzować. Dajcie znać co postanowiłyście ja na razie pozostaje wkurzona na sytuację.
__________________
Nasz dzień  25.10.2014
|