2012-04-16, 23:02
|
#144
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony 2009 cz.XXXIII
Cytat:
Napisane przez Gucia0987
jasne! Jesteśmy w kontakcie! 
Mam nadzieje, że Wasza sytuacja się jednak poprawi i nie będziecie musieli wyjeżdżać. Szczerze powiedziawszy myślałam, że juz wszystko się wyklarowało i że dobrze wam w Polsce. ehs! Trzymam za Was mocno kciuki!
A co w pracy jest nie tak, że na razie nie możecie sobie pozwolić na dziecko? Myślałam, że masz tam umowę o pracę i że jako tako Ci się tam pracuje (choć pamiętam, że od samego początku Ci się tam nie podobało).
No cześć! Tęskniłam  
|
Umowę o pracę owszem mam,ale pewnie jakbym teraz zaszła w ciążę to po macierzyńskim byłabym na lodzie...Mce w którym pracuję to istne wariatkowo,chyba niedługo książkę napiszę Nie chcę tu za dużo o tym pisać,może kiedyś w klubie coś skrobnę...
A w Polsce jak się żyje to nie muszę nikomu opowiadać...na początku miałam mnóstwo optymizmu w sobie i cały czas myślałam ,że jakoś to będzie.Niestety jest coraz gorzej..a z mojego optymizmu to już nic nie zostało
Cytat:
Napisane przez iwka28
Cześć laski  Rano był dramat ze wstawaniem, ale potem mi ciśnienie w pracy podnieśli i od razu się rozręciłam.
Atomufka - serio myślicie o wyjeździe spowrotem? A co z mieszkaniem? Może firma Tż się rozkręci, trzymam kciuki żeby się poukładało.
Żabcia - weź mnie nie dobijaj - ja się po południu zastanawiałam, czy to deszcz pada czy śnieg sypie
Mona - najlepszego!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
|
Myśli o wyjeździe raz po raz nas nachodzą.Nie mówię ,że spowrotem na wyspę bo tam za bardzo nie ma co szukać...zresztą gdzie teraz jest lepiej?Ale mimo wszystko chyba zaczynam wierzyć w to wszystko co wcześniej czytałam min to że po powrocie mniej wiecej po roku chce się stąd uciec jak najdalej...
ech dobra nie dołuję..dlatego też tutaj zaglądam tak rzadko ,bo nie mam nic poza zmartwieniami ostatnio
|
|
|