[Nikii89]

Napisane przez koniakonia

A dzisiaj mam dobry humor, bo mamy wyniki posiewu i jest czyściutki, nic nie wyhodowano. Wyniki miały być w czwartek niby, ale tż pojechał do labu i Babka jak powiedział o co chodzi ( a to ta sama co przyjmowała próbkę w piatek i ja Jej przedstawiłam sprawę dokładnie) to bez słowa wzięła tel. zadzwoniła do Poznania ( tam wożą posiewy) i już za chwilę przefaksowały tamte babki wynik , istnieją jeszcze dobrzy ludzie na świecie.Pewnie jutro pójdę do szczepienia i tej pani lekarce z dumą machę tym faksem przed twarzą. Mam chęć zmienić przychodnie , bo mnie jednak trochę ta lekarką wkurzyła.

Super

Napisane przez desia888

A , no iNowaken odpisala ze Ania jest juz z Nimi , ale odezwie sie jutro, tzn w sumie juz dzisiaj

GRATULACJE!!!!:roza :


Dzień dobry,
ja niestety nadal w dwupaku. Noc kiepska od 4.30 nie umiem spać. W nocy łapały mnie dziwne bóle podbrzusza ale nieregularne
Ja chyba będę w ciąży jak słoń chodzić 2 lata
TŻ też zbytnio niewyspany do pracy poszedł, on już chyba czujnie śpi, bo dziś w nocy kichnęłam a on zaraz "co się dzieje??to już??"
Chciałabym ale niestety nie. Mam mega doła bo chcę już urodzić a tu nic gdyby nie te bóle to byłoby mi lepiej czekać.

Dziewczyny rozpakowane jak miałyście skurcze to bolał Was cały brzuch czy tylko podbrzusze??
Ja co jakiś czas mam takie silne bóle podbrzusza że najchętniej ugryzłabym ścianę.... Ale są tak raz co 8min potem co 30min potem znów 15min potem godzina przerwy......

Ciekawe czy któraś urodziła jeszcze przez noc