[aga__tka]

Napisane przez oltoma

Martikaj,
niestety moja radość była przedwczesna. W pobliskiej pasmanterii nie mają żadnego wyboru, a dalej teraz nie bardzo mogę się wybrać bo moja Pociecha ma katarek i wolę z nią nie wychodzić (w piątek szczepienie). Szukałam w kilku internetowych, ale nigdzie takiej włóczki nie mają

Jeśli Martikaj czy też inna koleżanka może podpowiedzieć sprawdzoną włóczkę na czapeczki dla niemowląt to będę bardzo wdzięczna.

A co do fotek swoich czapeczek (mam już dwie na stanie)- to zamieszczę jak uda mi się i nie zabraknie odwagi - jutro

bardzo fajne na wiosnę są akryle cienkie -tylko musisz panią przymusić żeby Ci pokazała i żeby było max 300m na 100g... mnie osobiście się podoba dopiero jak ma 400 albo 500, tak jak pisze Martikaj np Peonia... Wiem że jeszcze z włóczki Kalinka ładnie wyglądają czapeczki - mają taką nitkę z połyskiem (ja nie robiłam ale widziałam w pasmanterii czapkę, wyglądała 1000 razy lepiej w czapce niz na motku)
Ta pierwsza czapa która zamieściłaś jest super - przyda Ci się jakby jeszcze było chłodno z reszty włóczki możesz zrobić czapę na przyszłą jesień podobnie x tej drugiej... ta druga też bardzo ładna, ale rozumiem Twoje niezadowolenie, też wolę ażurowe czapeczki cieńsze

Jak weźmiesz cieńszą włóczkę, to wzorek może być ok bez zmniejszania...

na lato bardzo ładnie i praktycznie wyglądają bawełniane czapeczki, bo nie grzeją... ja np. dla synka nawet na jesień zrobiłam bawełnianą - tylko gęstą np Sonata jest bawełniana i jeszcze Almina lub Myra jest nawet chyba ładniejsza(one mają mniej m w motku, ale bawełna jest cięższa i to są też raczej cienkie włóczki - no i bawełna jest gładka...)
z tego drugiego rodzaju jest jeszcze camilla i miya one sa trochę grubsze, też można z nich zrobić czapę, ale będzie grubsza i musisz uważać żeby jakbyś chciała łączyć kolorki nie kupić różnych grubości bo mi np Pani w pasmanterii zawsze proponuje je równocześnie...