| 
				
				
				Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz.4
				
			 
 
			
			hejka.ale się wyspałam
  
 widzę, że się znowu rozgadujecie. A my chyba dzisiaj znowu na działkę polecimy. A zapomniałma Wam napisać - wczoraj na działce gotowałam szczawiówkę z tegorocznego szczawiu. Wciągnęłiśmy caaaaaaaaały gar
 
 szydełkomaniaczka - łączę sięz Tobą w bólu gnatów i mięśni
 
 rudasku miałaś odpoczywać w weekend
 
 Ulcia ja zamawiam u Beatki, u nas w DE sutasz wychodzi nawet doliczając przesyłkę 2x drożej. Nie mówiąc już nic o tym, że marny wybór na ebayu niemieckim jest. Za to kabosony w miarę tanio można kupić
 
 nie wime, co jeszcze miałam.
 
 ---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------
 
 basiu ale u Ciebie kolorowo! u mnie jak zawsze tylko kolorowe kawałki, ale takich poduch kwiecistych nie mam
   
				__________________ Moje wpadki "twórcze": |