[emigra]

Napisane przez rybka13

hej
Ja dzis w miare wyspana, mysle ze gdyby nie kolka mojej niuni spalybysmy dluzej w nocy, bo najpierw zasnela o 20.30 do 1.w nocy, a pozniej przez kolke mialysmy 2.5h przerwy Znow zasnela o 3.30 do 9 rano a wiec potrafi przespac ciagiem 5.5h szok
najgorsze te kolki, mimo ze daje kropelki to robi malo kupek, jeszcze niedawno pisalam ze po kazdym jedzeniu robi, ze na dobe jakies 10-12, a teraz raptem z 5. No ale chyba wszystko w normie.

Ten tradzik niemowlecy mnie drazni, ma taka obsypana buzie. Nie wiem co z tym robic Poradzce cos Myslicie ze sudocremem mozna smarowac? Ale jak czytam w necie to zaleca sie tylko przegotowana woda przecierac.

cziqua moja corcia tez zaraz po urodzeniu piastke do buzi wsadzila

dziwna pora na kolke - moze to wcale nie to? Mala prezy sie i przyciaga nozki do brzuszka? Widzisz ze ma problem z baczkami?
Na tradzik to przegotowana woda jak piszesz badz rumianek (choc moze uczulac) no i mozesz kapac w krochmalu. Przy czym niestety ale trzeba to tez przeczekac, bo jedne krostki zejda, drugie sie pojawia... u nas tez tak bylo - przez kilka dni mala wygladala jak biedronka a teraz juz coraz ladniej