[lacoste13]

Napisane przez ry-bcia

Dziewczyny 5 dni temu przedłużyłam włosy metodą "na taśmę". Mam w poprzek głowy zrobione 3 warkoczyki i do tego przyszyte 6 taśm - po 2 na każdy warkoczyk. Efekt rewelacja, ale... pierwsze dni koszmar. Warkoczyki ciagneły strasznie - cała głowa mnie bolała. Spanie podobne do spania w papilotach. Teraz juz jest lepiej. Nie wiem czy jestem taka delikatna czy to jest normalne, ale powaznie sie zastanawiam czy jak juz bede miala odrosty i bede musiala sciagnac to czy zaloze je znowu.
Zaletą na pewno jest to że włosy sa bardzo dobrze przymocowane do głowy, czesze je normalna szczotka albo grzebieniem i pielegnuje nomalnymi kosmetykami a wiec nie wydaje dodatkowej kasy
Włosy mam naturalne , europejskie, 100 g kupilam je sobie sama a doplatała mi je afrykańska fryzjerka - zna sie na rzeczy bo zrobione jest super

Ja tez mam 3 warkoczyki z tylu glowy i takich obiawów nie mam, moze za mocno Ci je splatala. Mam 3 warkocze a do nich przyszytą taśme( balam sie tego na paczatku ale dalam sie przekonac i nie zeluje) zamiesc fotki jak masz to zrobione pozdrawiam