Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nadchodzi maj, pachnie Saska Kępa a nam od relacji nie zamyka się gęba PM2012cz.XXIII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-04-24, 21:41   #860
a u d r e y
Wtajemniczenie
 
Avatar a u d r e y
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 2 897
Dot.: Nadchodzi maj, pachnie saska kępa a nam od relacji nie zamyka się gęba PM2012cz

Cytat:
Napisane przez ladystar Pokaż wiadomość
wiem, ze to od wiekow zakazane, ale spokojnie jest to skonsultowane z ginem i jest w 100% bezpieczne wlasnie to mi pomaga(-ło) bo niestety ostatnio nie pomoglo
Ja mam taką małą dmuchawkę nie wiem jak to się nazywa, włączam grzanie i leżę tyłkiem w stronę ciepła, pomaga. raz wlazłam do wanny to skończyłam z krwotokiem z szpitalu więc nie szarżuję


Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
hej dziewuszki wróciłam z pracy posiliłam się obiadkiem a teraz zabieram się za zawieszki na butelki bo tż się zbiesił widzę że rozmawiałyście o tym jak goście odmawiają, mojej histori powtarzac nie muszę, z 70 osób zrobiło się 51 nawet moje koleżanki nie zawiodły a zawiodła rodzina tżta... przykre to naprawdę...
a dzisiaj mi moja "ukochana" chrzestna napisała wiadomośc na GG o treści cytuję
za 18 dni rodzisz ?ze taka wazna data ?

bo na dniach babcia zostane

tz ja babcia zostane he

boże ta kobieta się tak osmiesa że szok a nie pomyślała że to może byc 18 dni do ślubu
wybacz ale Twoja chrzestna to... a może lepiej nie napiszę
o, niemądra

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Ponad godz. prasowałam welon ślubny w stylu hiszpańskim (z 2,5 m. to on ma), prawie się udało - z daleka nie widać ,ale z bliska są widoczne zagniecenia (a próbowałam wszystkiego : gorącej pary, prasowałam na mokro i przez szmatkę)

Matka chciała być mądrzejsza i uparła się że można prasować bez szmatki samym żelazkiem - w efekcie mam dość pokaźną dziurę w welonie

Na upartego uda się zakamuflować dziurę bo jest na samym dole, ale to już nie to samo...

Zastanawiam się czy jutro nie podejdę do kwiaciarni domówić stroik do włosów albo nie kupię na mieście grzebyka do włosów.


Jeszcze okazało się że narzeczony będzie musiał sam osobiście w dniu ślubu odebrać rano ciasta weselne z cukierni i przywieźć na salę (tylko 150 km i 2 godz drogi ).

Kolega który miał mu te ciasta przywieźć nawalił, bo "coś mu wypadło i nie da rady" Zabiłabym na miejscu
o kurka wodna :/
mojej kuzynce córeczka w dniu wesela zrobiła sobie z niego 100 kawałków welonu

Cytat:
Napisane przez jagodzia133 Pokaż wiadomość
Witam majóweczkę

że wszystko się udało



dziewczyny fotki z przymiarki dół jest przyklapnięty bo non stop w worku wisi jak będzie odprasowany będzie szał ciał etola jak na zdjęciu tylko że obetnie ten materiał co wisi z przodu bo zasłania gorset i doszyje zatrzaski (teraz jest wiązana). A i przepraszam za ten stanik ale nie rozbierałam się do rosołu ponieważ spieszyłam się do pracy :P razem z odprasowaniem zapłacę 160zł.
Jagodziu bardzo ładnie wyglądasz

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
dziewczynki, powiedzcie mi, bo jestem po wstępnych ustaleniach z foto/kamerzystą. Czy jeśli mamy ślub o 16.00, a kamerzysta zaproponował, że ubieranie zaczniemy o 14.00, zaś o 15.00 ma przyjechać mój Tż, to czy to nie będzie za późno na błogosławieństwo, fotki w ogrodzie itp?? Ile wcześniej trzeba być w kościele??
Czy ja wiem? To zależy ile macie do kościoła... błogosławieństwo pewnie jakieś 10-15 minut będzie trwało.. A w kościele Nam ksiądz mówił żeby być 15 min przed mszą...

Nena ile czekalaś na kolczyki z etsy? Bo ja już przebieram nogami z niecierpliwości a FaB dopiero dzisiaj zapłaciła
__________________
a u d r e y jest offline Zgłoś do moderatora