2012-04-26, 14:54
|
#673
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Wrocław - Siłownia i Fitness
Cytat:
Napisane przez rysienka
Cześć Dziewczyny!
I ostatnia siłownia spartan na spiskiej. I chyba przy tej ostatniej zostane. Fajnie podzielona część z wolnymi ciężarami od części maszyn i sprzętów aerobowych. Ogólnie to jest mało miejsca w części z wolnymi ciężarami i trzeba chodzić między ławkami i pałętającymi się sztangielkami i sztangami. Dwie suwnice czyli duży plus i stojak do przysiadów czego nie było w poprzednich. Dużo maszyn do ćwiczeń, ktrórych nie było w poprzednich, również duża ilość sprzętu do ćwiczeń mięśni brzucha. Trenerzy z naprawdę dużą wiedzą kobiety jak i mężczyźni. Fajny swojski, że tak powiem klimat na siłowni. Mnie bardzo motywują ludzie tam, którzy nie przychodzą na lans i pogaduchy (co niestety bardzo często się zdarza) tylko naprawdę wylewają siódme poty i dają z siebie wszystko. Jest więcej dziewczyn trenujących siłowo co nmnie bardzo motywuje jak patrzę na ich zgrabne ciała. I jest to jedyny klub w którym mam ochotę iść na zajęcia. Jest duża frekwencja i dziewczyny wychodzą faktycznie zmęczone z tych ćwiczeń, a nie jak np w galerii po fitnessie laski wychodzą z nienaruszonym makijażem bez kropli potu na ciele.
Co do siłownii to dużo bieżni, rowerów, parę stepperów, wiosła, ale nie wiem, czy jest orbitrek
Ogólnie duuuży plus. Polecam!
|
ja tam chodzilam kilka miesiecy i jednak mialam troche inne wrazenia.
przyzwyczajona do domowej atmosfry na silowni w rodzinnym miescie gdzie kazdy sie znal pomagal i sciagal jak na gryfie bylo ponakladane tyle ze nawet nie mialam sily tego turlac...
poszlam tam bo mialam blisko z uczelni
wchodzilam dzien dobry... cisza..
kazdy zajety soba
nie mowie ze ja oczekuje ploteczek czy ze nie chce cwiczyc.
owszem ale czulam sie tam bardzo obco i wcale sie nie relaksowalam.. niby poty satysfakcja po treningu byla ale jednak cos bylo nie tak
zauwazylam ze szanuja tam laski (duzo chodzi) i jak zejde np z laweczki to sie tam nie pakuja tylko pytaja czy juz skonczylam (z domyslem ze dziewcyzna moze w ogole robic 3 serie a nie przyszla ot tak pomacha tym i tamtym)
orbitreki sa kolo rowerow.. czy to wchodzenie po schodach tam stalo.. hm
trener faktycznie spoko - marcin - nie wiem czy jeszcze pracuje ;-)
i faktycznie nie ma naciapanych lasek w tapetach z wlosami spod lokowki ktore tak weszly i tak wyjda albo sa i zajmuje im to wieki w lazience zeby po konkretnym treningu tak wygladac
chodzilam tez tam na fitness ale nie pamietam na co do kogo.. na zumbe czy dance kiedys w pt o 16 cos bylo ale mowie z 2 lata temu wiec zaden wyznacznik
__________________
mał(a)żonka
Edytowane przez sQuaara
Czas edycji: 2012-04-26 o 14:56
|
|
|