[jasminka36]

Napisane przez sweetdream69

No to nie ciekawie anetka111

Sama jestem ciekawa czy coś to daje. Osobiscie chyba boje się testować tabletek, więc również grzecznie poczekam na jakies opinie od odważnych a tak swoją drogą macie jakies sposoby na tego pomarańczowego wroga?

Polecam drażetki prebiotyczne VIANESSE.
Skuteczne pozbycie się cellulitu jest możliwe tylko od wewnątrz przez redukcję toksyn. Przecież cellulit to po prostu skupisko toksyn skumulowanych w tkance połączonych z wodą i tłuszczem w trudne do rozbicia cząsteczki.
Trzeba zacząć od oczyszczenia jelita z grzybów Candida odpowiedzialnych za produkcję toksyn.
Wiecie, że neurodermia lub łuszczyca to efekt wydzielania toksyn przez skórę.
Skóra jako nasz największy organ przejmuje w tym momencie funkcję organu wydalającego, a skutkiem tego są również: worki pod oczami, łamiące się paznokcie, grzybica stóp i paznokci, matowe włosy, nalot na języku, grzybica pochwy, gromadzenie się wody w nogach i na ramionach, wilczy apetyt, itp
Ja wypróbowałam koncepcję niemieckiego lekarza który twierdzi, że nasze problemy zdrowotne rozpoczynają się od jelit i mięśni.
Prebiotyki w formie drażetek do ssania poprawiają pracę jelit, oczyszczają i równoważą florę bakteryjną.
Pierwsze efekty to gubienie wody, którą kumulowałam (zwłaszcza przed okresem), a kolejne to centymetry w obwodach (brzuch, uda, talia, biodra).
Poza tym te drażetki świetnie wymuszają picie wody dzięki czemu toksyny są szybciej wypłukiwane, a skóra na całym ciele jest super nawilżona (nawet łokcie i kolana).
Po etapie oczyszczania widać jak cellulit się wyraźnie zmniejsza a skóra jest jędrna.
Aż miło się dotknąć czy wskoczyć w bikini.