2012-04-29, 19:08
|
#4289
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: High Wycomba/UK
Wiadomości: 65
|
Dot.: Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia.Mamusie I-II 2012.
[/QUOTE]
Cytat:
Napisane przez rybkie
Dzien dobry
A agencja po naszej odmowie ( nie bedziemy szuakc gwarantora nia nie zaplacimy im kasy) zadzwonila po kilku dniach mowiac ze wszystko ok i nic nie trzeba robic
A my dzis bylismy na basenie, Mishka byla tam najmlodsza  kazdy sie nia zachwyca i zagaduje nie wiem jak reagowac w takich momentach, mnie tam obce dzieci nie interesuja 
|
Rybkie mam do Ciebie pytanie, bo pisałaś kiedyś, że kontaktowałaś się z jakąś fundacją odnośnie Waszego mieszkania, mogłabyś mi na priv napisać coś więcej na ten temat, bo nam się umowa kończy w czerwcu i wiem, że będziemy mieć ten sam problem. A co do basenu to byliście sami czy na jakiś zorganizowanych zajęciach??? U nas tz idzie z małym w środę pierwszy raz na basen i boję się jak to wszystko zorganizować.
Cytat:
Napisane przez Karinio
Jeździmy zazwyczaj do Bournemouth bądz Poole  Choć ostatnio szukamy miejsca,jakiegoś nowego gdzie nie byliśmy jeszcze.A byłaś w Lulworth???Uwielbiam to miejsce,tam jest przepięknie :love; ,jeździmy tam co roku.W tym roku latem mamy zamiar znów pojechać,by małemu pokazać te cudne miejsce 
|
Ojj to niestety nie nasze rejony do wyjazdu nad morze. Dla nas troszkę za daleko. My jeździmy do Brighton, Littlehampton albo Eastbourne, bo tam mamy tak 1,5 h drogi.
U nas się właśnie rozpogodziło. Trochę za późno na spacer, ale jest nadzieja na jutro. Oby było ładnie, bo już wpadam w stan depresyjny przez ta pogodę. Najchętniej to pojechałabym do Polski na wakacje z Mikim, ale tz nie chce nawet o tym słyszeć. Z jednej strony mu się nie dziwię bo też byłoby mi smutno bez niego, i nie chciałabym żeby był cały czas z nami. Ale z drugiej strony on chodzi codziennie do pracy, widuje się z ludźmi, robi codziennie coś innego, a ja codziennie to samo , nie mam nikogo dorosłego z kim mogłabym pogadać, zwariować można. Czekam tylko do 18 jak tz wróci z pracy albo na jego wolny dzień. Smutno mi tak samej, szczególnie jak pomyślę że w Pl tyle rodziny i znajomych z którymi możnaby pogadać  
__________________
15/12/2011MIKOŁAJEK
Edytowane przez a1988
Czas edycji: 2012-04-29 o 19:11
|
|
|