Dot.: do wakacji radę damy, później ciałko odsłaniamy! :)
wczoraj zrobiłam 6. dzień Insanity i dzisiaj w końcu odpoczynek 
matko podziwiam siebie że o 21 już leżąc w łóżku nagle dam rade podnosić się i ćwiczyć!
jak nie ja po prostu, bo leniem jestem strasznym! 
a dieta to tak bardziej MŻ ale kurde matura się zbliża a ja przy nauce cos lubie sobie przekąszać i tak to wygląda własnie...
i dzisiaj mam zaproszenie na grilla to tez jakas kiełbaske się zje ale już niedługo biorę się w garść!  
|