Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nieprzyjemna sytuacja...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-05-02, 19:18   #2
ktosukradlmojnick
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 16
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja...

Oj, kochana, miałam podobną sytuację, ba, kilka takich sytuacji. Mój Tż zawsze stara się, żeby było mi dobrze. Pieści, mizia, całuje. Uwielbiam mnie zaspokajać. Jesteśmy jeszcze młodzi, za wcześnie na seks, wiec w grę wchodzą tylko pieszczoty. No ale ja ? No cóż. I tu jest problem. Może to zabrzmi śmiesznie, ale nie potrafię przełamać wstydu przed jego wackiem Widziałam go nieraz, jest wspaniały (JEZUS, CO JA PISZE, HAHAAH :d), popieściłam go ze dwa razy, ale dosłownie przez nie wiem, 2 minuty? I przestawałam, bo sie bałam, że zwyczajnie mu się to nie podoba. Po pierwsze, że się nie podoba, po drugie, NO NIE MOGŁAM. Oczywiście powiedział, że nie musze, że on to rozumie itd, ale myślę, że też troszkę foszka zawalił. Rozmawiałam z nim potem dużo. Powiedział, że nie musimy się spieszyć i, że mnie rozumie i poczeka. Powiedziałam, że jestem zielona w tych sprawach. Może też powinnaś tak naprawdę mega szczerze porozmawiać? Powinien wiedzieć, że to pierwsze takie Twoje bliskie stosunki z płcią męską.
ktosukradlmojnick jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując