[ewurka]

Napisane przez rybkie

Wiesz co ewurka w szoku jestem,co za bezczelni ludzie!! Jestes matko krzesno tylko jednego z blizniakow a oni ci kaza obojgu kupowac? Przeciez drugi w takim razie tez ma rodzicow chrzestnych tak? No to nie bedzie sie czuc pominiety?
A w ogole to co to znaczy KAZA ci? To tylko twoja dobra wola bo nie masz zadnego obowiazku kupowac im nic o ile dobrze pamietam rola rodzicow chrzestnych jest przede wszystkim duchowa a nie nagle przejmujesz finansowa odpowiedzialnosc za dziecko?!
Sorry ale jestem uczulona na takie cos i ja sobie nie dam rozkazywac i ty teznie powinnas ,wiesz ze cokolwiek nie zrobisz i tak beda o tobie gadac i bedzie zle,tacy ludzie tak maja zreszta jestes daleko wiec powinno ci to wisiec
Ja bym kupila (zreszta tak zrobilam) zloty lancuszek i np jakas fajna encyklopedie albo atlas bo ja maniak ksiazek jestem:P
Kurcze jeszcze bym cos napisala ale pisze z tel bo mloda spi na klacie

myślę, ze po części masz racje, mogła bym postawić na swoim i mieć w nosie co będą mówić...ale teraz jestem w ciąży i nie mam ochoty wysłuchiwać żadnych komentarzy, chce to mieć już po prostu za sobą. Właśnie drugie dziecko ma matke chrzestną, ale to była żona mojego brata i raczej się nie pojawi, więc chyba trudno dziecku wytłumaczyć, że takie rzeczy się dzieją i to nie jest niczyja wina, lepiej powiedzieć chrzestnym co powinni a czego nie powinni kupować. Dość mocno to przezywam, bo odebrano mi możliwość bycia matką chrzestną i tyle...na pewno kupie im te pamiątki
Będę je zamawiać jutro.

Napisane przez hanjah

Myślę podobnie
Nie wyobrażam sobie kupować 8-9 latkowi komputera, telewizora, ipada, quada (!) etc. z okazji I Komunii Znając moją rodzinę to nikomu na szczęście nie przyjdzie do głowy żeby przedstawiać komuś podobną listę prezentów.
Teraz tż leci na chrzest bratanka. Ja wyszyłam metryczkę dla malucha. Do tego dajemy srebrny krzyżyk, porcelanowe pudełeczka na pierwszy ząbek i pierwszy loczek i dziś tż wymyślił że kupimy też obrazek "Jezu ufam Tobie"-taki dostała też Dorotka od swojego chrzestnego-brata tż. Do Komunii jeszcze duuuużo czasu, ale też nie będziemy szaleć i skupimy się na prezencie typowo religijnym.

Wybierając chrzestnych dla naszych dzieci kierowaliśmy się przede wszystkim tym, czy te osoby są blisko kościoła, czy praktykują, czy wiedzą jaka jest rola rodzica chrzestnego. Aspektu finansowego w ogóle nie braliśmy pod uwagę.

chciała bym aby moja siostra miała takie podejście...a tyle lat chodziła na oazę, była animatorką, podpisywała krucjaty...teraz już tego chyba nie pamięta

Dzięki dziewczyny za te posty, robią mi burze w mózgu, ale może coś wymyśle