2012-05-03, 19:34
|
#2113
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 358
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
Napisane przez anlaya
Też rozwala mnie moda na grille. Moja rodzina mieszka na "spokojnym" osiedlu domów jednorodzinnych w niedużym miasteczku. Mam sąsiadów z każdej strony. W ciągu długiego weekendu grille były u każdego. Przy czym grill w wypadku moich sąsiadów od razu łączy się z piciem na umór, śpiewami i biesiadną muzyką do 3 w nocy. My zrobiliśmy grilla przedwczoraj. Wrzuciliśmy na ruszt kilka szaszłyków, zjedliśmy na obiad. I koniec grilla. Nawet nie mieliśmy ochoty na dłuższe biesiadowanie. Ze wszystkich stron otaczały nas aromaty spalonego mięcha, głośna muzyka i wrzaski.
Btw. Nie wiem, czy to tylko my mamy szczęście do takich sąsiadów? Mam na myśli dwóch. Jeden jest na emeryturze, zajmuje się stolarką. Nie ma jednak warsztatu, pracuje na czarno. Swoje miejsce pracy urządził sobie tuż przy płocie. Całymi dniami słychać jak tnie, tffuu...rżnie te deski. Jesteśmy uczuleni na dźwięki krajzegi...
Sąsiedzi nr 2. W jednym domu mieszkają trzy rodziny. Dwoje dziadków, ich córka z mężem i 5 dzieci w wieku 17-1 i syn z żoną i 3 dzieci w wieku 14-6. Dzieci są bardzo wrzaskliwe, wiecznie krzyczą, płaczą i broją. Do tego wiecznie włączone radio samochodowe na cały regulator. Wyjść sobie na leżaczek z książką? Niestety... po kilku minutach chce się płakać.
|
moda na grille? żartujesz czy ty tak serio to piszesz?
__________________
Working out
is your drug
get addicted.
|
|
|