[ghana]

No nie moge, nie moge , nie moge :"D ja jestem chyba za dobra dla ludzi ze studiow. Zawsze w razie pomocy podaje kilka odpowiedzi, nawet jak nie maja pracy ktora jest kluczem wstepu na zajecia - tez daje spisac. Ale dzisiaj to juz jedna delikwentke ponioslo. Motałam się po dnia z hiszpanskim, przesuzkałam pol neta, bo niektorych rzeczy nie ma w podreczniku [babka daje nam zadania z wystzskich poziomow, chociaz my tkwimy ejszcze na pdostawowym] a kolezanka teraz napisala mi taka wiadomossc [wczesniej zapytala sie czy mam cos juz z hispzana, keidy napisalam, ze tak odpisala] 'to dawaj mi tu teraz jakies odpowiedzi, bo ja nic nie umiem inie chce marnowac czasu na wyszukiwanie tych glupot." No witki mi kompletnie opadly i jestem podirytowana ? mozże przesadzam, ale to juz szczyt chamstwa wg mnie pomijam fakt, ze wiecznie do mnie wypsiuje o jakas pomoc, to juz po prostu masakra


Ufff, musialam wylac z siebie frustracje i wracam dalej do nauki