Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ładne pupy mamy a że słońce wyszło to je opalamy - cz.2 TZFP
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-05-05, 00:25   #105
karo208
Zakorzenienie
 
Avatar karo208
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Na krańcu Świata, a nawet dalej ;-)
Wiadomości: 5 847
GG do karo208
Dot.: Ładne pupy mamy a że słońce wyszło to je opalamy - cz.2 TZFP

Cytat:
Napisane przez Alyssum Pokaż wiadomość
Karo bardzo fajnie jak masz taką pasję i zainteresowania ja miałam rybki b. dawno ale jedne się pozjadały i reszta wyskoczyła z akwarium na podłogę znalazłam je suche. Może głupio, że się z tego śmieję ale nie panowałam nad tymi rybami to było kompletnie nie profesjonalne akwarium za gówniarskich czasów

ja już też idę spać dziewczynykolorowyc h i baśniowych snów!
No cóż zdarza się.
Mój wuja się dawno temu interesował akwarystyką, wraz z moim tatą.
Zaczynali od zwykłego słoika, a skończyli na około 20 akwariach po 116 litrów i 1 o pojemności ponad 300 litrów (pamiętam je jak przez mgłę ale tam właśnie pływały skalary ). U mnie się to zaczęło od męczenia taty o jakieś zwierzątko bym nie czuła się tak samotna po powrocie do domu ze szkoły. Wymieniłam wszystkie zwierzęta i przy każdym było słychać nie, ale jak powiedziałam o rybkach to usłyszałam może. Zaczęłam czytać na ten temat przez ponad pół roku szykowałam wszystko co tylko możliwe, poznałam temat dogłębnie i zaczęłam od dużego słoika do ogórków kwaszonych o pojemności 15 litrów. Moją pierwszą rybką był Bojownik samiec (Nazwałam go Tristan), ale wytrzymał tylko tydzień (przez ten czas padł termostat po moim wujku i temperatura spadła przez noc o około 6 stopni, miał przeziębiony błędnik przez to i padł) Na tym by się zakończyła moja historia, ale mój tata nie kazał mi się poddać dał mi pieniądze bym poszła kupić inne rybki (kupiłam 2 gupiki, 4 neony innesa i glonojada). Było dobrze przez miesiąc później rybki zaczęły mi zdychać przez pleśniawkę. Został 1 neon i samiczka gupika, po około tygodniu urodziła młode i zdechła. Miałam wtedy 1 akwarium z 50 młodymi gupikami i 1 neonem. Później z tego jednego akwa zrobiły się 2 po 15 litrów, a na samym końcu 1 o pojemności 112 litrów. Co prawda Wszystkie tamte rybki popadały (gupiki nie chcą mi się teraz trzymać), ale i tak nie poddaję się i staram się zapewnić im jak najlepsze warunki. Choć z gupików zrezygnowałam.

Dobranoc.
Ja też idę.
__________________
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać."
Antoine de Saint-Exupéry

Dyplomowana Położna


Cel: Być szczęśliwą i spełniać marzenia!

Edytowane przez karo208
Czas edycji: 2012-05-05 o 00:27
karo208 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując