2012-05-05, 10:33
|
#8
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kent, Uk
Wiadomości: 146
|
Dot.: Faceta meandry zaręczynowe :-)
[QUOTE=RozowaKotka;3391311 9]Też myślę podobnie, jak dziewczyny 
znam szczęśliwe pary, które brały ślub po pół roku i roku znajomości; ale również takie, które chodziły przed ślubem ze sobą 5 lat i ich związek się rozpadł.
Jeśli jesteś pewny, że oboje tego chcecie - nie czekaj.
Ja znam podobne przypadki...kuzyn po pol roku znajomosci sie ozenil (bez wpadki) i ok rok po slubie byli w trakcie rozwodu.
Za to kuzynka po niezbyt dlugim'chodzeniu' wpadli no i szybki slub...sa. ze soba ponad 12 lat.
Moj Tz oswiadczyl sie po chyba 3 tygodniach(hehe),ale piercionek i ponone pytanie bylo ok 8 miesiecy pozniej,jestesmy narzeczenstwem 6 lat i dopiero w sierpniu bedziemy slubowac. Byla to decyzja nasza wspolna ,nie uwarunkowana sytuajca lokalowo-orkiestrowo-fotografowa.
Jesli chodzi o tate to TZ podczas pierwszego spotkania z moimi rodzcami poprostu zapytal czy jest OK zebysmy sie pobrali, tata pokiwal i powiedzial 'OK'. Na szczescie obylo sie bez stresu i niepotrzebnego zamieszania
Wsztystko zalezy od podejscia rodzicow do tradycji i tym czy chcecie zrobic 'po swojemu' nie patrzac czy ktos sie obrazi czy nie.
Powodzenia
__________________
Juz tylko krocej niz dluzej
|
|
|