Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VIII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-05-08, 07:28   #4805
Oliweczka1985
Zakorzenienie
 
Avatar Oliweczka1985
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
Dot.: W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VI

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość

generalnie boli, w nocy mnie budzi, ale jutro idę do neurologa to zobaczymy co mi powie...


Ojej, a myślałam, że może przeszło....
za lekarza

Aniu doszły do Ciebie pieniążki?

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
oficjalnie chwale sie "mamy 1 zabka"
: roza:
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Ja mam niestety taką beznadziejną cechę, już od dzieciństwa, że obsesyjnie zalezy mi, żeby mnie wszyscy lubili i jak ognia boję się komuś podpaść czy urazić. Bo od razu wydaje mi się, że to koniec wszystkiego. Jakoś przez tyle lat ciężko mi zrozumieć (choć nie - umysłowo ro rozumiem, ale emocjonalnie nie potrafię ), że nawet jak komuś powiem coś, co mu się nie spodoba, to może i się wścieknie, ale niekoniecznie mnie znielubi na zawsze

A ta druga rzecz to chyba połączenie egoizmu + traktowania dziecko jak zabawkę, a przynajmniej człowieka mniej ważnego + lenistwa. Bo najłatwiej wziąć na ręce i bujać aż uśnie, a zabawy, rozmowy itp. to już więcej wsyiłku wymagają.

Po prostu dobra z Ciebie dziewczyna
Ja też nie potrafię CZASEM powiedzieć komuś wprost, że coś mi się nie podoba, żeby tak nie robił itp., ale jak powiem, to mam ogromną satysfakcję i czyste sumienie-spróbuj

Ostatnio miałam taka sytuację z teściową( oj tak, znowu teściowa), że bylismy na grillu, wcale nie było jakoś upalnie, a ona przyniosła kocyk i mówi-chodź Julcia posiedzisz na kocyku-odrazu mówię, że nie, bo ziemia jest jeszcze za zimna(?), nie nagrzana i Julka nie będzie na niej siedziała, to bez słowa odniosła kocyk i co-minęła chyba godzina, a ona znowu z tym kocykiem przyłazi-nic już nie powiedziałam, bo co nie rozumna jakaś?milion razy trzeba powtarzać-spojrzałam aby bardzo wymownie na meża i on poszedł i sie położył na tym kocyku....
Musze właśnie z nim porozmawiać, żeby zwracał uwage swoim rodzicom, ale widzę, że on się bardziej boi to zrobić niz ja

Cytat:
Napisane przez Kajool Pokaż wiadomość
justyna na pocieszenie u nas mial byc koscielny ale pana mlodego brak.

Ale jakto brak?
Cytat:
Napisane przez beata_1988 Pokaż wiadomość
bo mówi się że po tabsach się tyje - bzdura - nie po tabsach się tyje tylko na tabletkach może być problem z łaknieniem i ma się większy apetyt i czasem zatrzymanie wody w organizmie - a jak się więcej je - zwłaszcza jak apetyt na słodycze rośnie - to nie ma siły żeby nie utyć
dobrze że nic słodkiego nie mam w domu
Dobrze wiedzieć, ja na tabsach kompletnie się nie znam-NIGDY nic takiego nie brałam, ale zaczne, zacznę, bo więcej dzieci absolutnie nie planuję
Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za linki

Na wózek to się zdecydujemy chyba ten:
http://allegro.pl/wozek-spacerowy-fl...315757640.html
tylko kolor zielony. Co myślicie?
Ten Brunetki i DeKro mi się podoba ale cena jak dla nas to
Bardzo fajny wózek
Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Takie same jak te:
http://allegro.pl/lovi-kubek-niekape...293244340.html
Bratowa niedawno kupił ten jeden czerwony za 50zł
Mam nadzieję, że R będzie chciał z tego pić
My mamy jakiś kubek, ale dopiero od niedawana Julcia próbuje z niego pić, ale tylko sama, jak ktoś poda, to się nie napije.

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Bry wieczór !
Czy mi kiedyś zacytuje wszystko co wcześniej zaznaczę?
też mam ten sam problem zawsze
Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość

Uwaga, ogłoszenie parafialne: od czwartu w Biedrze 3-pak body z krótkim rękawem za 20zł.
A ja poluję na ten zestaw-kołdra z poduszką dla małej dzidzi, bo Julcia ze swojego jeszcze nie wyrośnie
Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość



Z zegarkiem w d... Radek budzi się od kilku dni o równej 6:15.
Ale nie narzekam, cudowna pora w porównaniu do 4:30 czy 5:30

Cudowna, tak tak , ale na pocieszenie powiem Ci , że mam podobnie, chociaż ostatnio....ale cii....bo pochwalę


Dzień Dobry

Dzisiaj słonecznie, ale tylko 5 stopni rano.

Zauważyłam jak Natka pisała do Marzeny o Borysie Ja tak mam, że mam pieska i czasem wychodzę z nim i Julcią na spacery, ale teraz tylko w wózku, bo w nosidle nie za bardzo w ciąży
Ale też go oddajemy rodzicom, jak tylko zjadą na stałe-nie dam rady z dwójką dzieci i psem, a sprzątania ile odejdzie na szczęście nie oddajemy go obcym ludziom, tylko własnym rodzicom , więc nie ma sie co o niego martwić, będzie z nami w stałym kontakcie.
__________________

"...w małych rączkach mieści się cała miłość …''

Juleńka
Mateuszek
Oliweczka1985 jest offline Zgłoś do moderatora