Dot.: Słodkie, kochające, tęskniące ZNOwiczki - cz. 40
Cytat:
Napisane przez Babcia Jaga
Karolca czyli w zasadzie masz komfortową sytuację 
właśnie sobie czytam o tym gazie rozweselającym podczas porodu bo rozmawiałam z lekarką, że u mnie w szpitalu go podają i jakiś masażer do krzyży...
|
z gazu nie korzystałam bo tam gdzie rodziłam, nie mieli.
Ten masażer to pewnie TENS? Ponoc trochę pomaga.
Ale najlepsza jest woda i ruch. Nawet znieczulenie ZZO nie daje gwarancji, że nie będzie bolało.
Ale jak ja dałam radę, to i Ty dasz i Norka da radę. Każdy poród jest inny, przede wszystkim warto skorzystać ze szkoły rodzenia i słuchać położnej w czasie porodu.
__________________
♥ ♥ ♥
Komentuj.
Nie obrażaj.
|