co dalej robic ze swoim życiem??? :(
postanowiłam rzucić studia ,już dawno powinnam je skończyć ale mi nie wychodzi... sama zawaliłam -zdaje sobie z tego sprawe - ale męczy mnie ta sytuacja... nie chce tam spędzić kolejnych dwóch lat... chce spróbowac czegoś innego i być w tym wytrwała... zastanawiam sie nad szkołą wizażu - ale nigdy nie miałam z tym nic wspólnego... nie wiem kogo sie poradzić w tej kwestii... a może znacie inne ciekawe szkoły...?
nie mam jakiejś szczególnej dziedziny którą bym sie interesowała niestety :/ taka sie czuje nijaka... nie mam juz 20stu lat i czuje sie jakbym utknęła w martwym punkcie... nie zalezy mi w tym momencie na tytule magistra ale wiem że chce coś robić.... poradźcie i pocieszcie!
dzieki
nowa
|