[Babcia Jaga]

Napisane przez czarnulkax

Babcia nie, muszę korzystać póki mam wolne i Tż ma wolne i jest ciepło

to lepiej byś mnie odwiedziła a nie

Napisane przez norka27

ja mam chwilowa poprawe i twarz wyglada calkiem niezle ale za to z dekoltem i plecami tak rozowo juz nie jest. Na dekolcie to jeszcze moge przemywac tonikiem i smarowac olejkiem i znika ale na plecach... wstyd mi no bo nie mialam nigdy takiego problemu. Mnie sie dzisiaj samoocena podniosla na szydelkowaniu mowie ze jestem w ciazy i ze to juz 17 tydzien - na co jedna pani - a ja myslalam ze ty tak utylas ostatnio czyli jestem gruba

ja miałam najgorzej na plecach własnie i dekold.. teraz zostały plecy lekko tylko...
oby nam to minęło poooo

Napisane przez karolca

Ja w czasie ciąży w sumie nie narzekałam na cerę, wlosy itp...
Ale jak wychodziłam z domu to makijaż miałam zawsze - podkład (bo zimą bylam biała jak ściana, a podkład i puder dodawały blasku), błyszczyk, tusz, kredka do oczy, cień, róż do policzków. Wykonanie makijazu zajmowało mi... 5 minut
Ale cerę przez większość ciąży mialam dobrą. Sporadycznie i na samym początku miałam rózne rewolucje.
A teraz... jak nastolatka w okresie dojrzewania

aż taki masz wysyp ?
ile Ci połogu zostało ?
w ogóle jak z seksem ?
ja się maluje bo sama sobie się bardziej podobam a Tż mnie woli bez makijażu o dziwo

Napisane przez norka27

Karolcia moj tato tez moj malzonek tez jest w 17 tygodniu ciazy ba nawet chyba w 20

Napisane przez aszin

W ogóle się nie przygotowywałam do rozszerzenia z angielskiego

eee tak tylko mówisz a potem pewnie 90 % będzie