[crozee]

Napisane przez CzarnaKocurka

crozee, ja sobie chyba tą listę gdzieś zapiszę na przyszłość Ogólnie zdziwiło mnie to, że tak wiele rzeczy trzeba zabrać do szpitala Poza tym mam tokofobię i jak czytam o tym, że tu coś wycieka, tam też coś leci, i o nacinaniu, to...

Ja noszę 40, a niestety w sklepach rozmiary przeważnie kończą się na 39 i z tego powodu prawie zawsze zamawiam buty przez internet. Oprócz rozmiaru jest też podawana długość wkładki, więc myślę, że nie powinnaś mieć problemu z dopasowaniem. Tylko musisz się przekonać


Mogę to zobaczyć? Może będę umiała jakoś pomóc Wyślij mi PM.

gburiavonfuria, witam Cię Co Ci mogę powiedzieć... staż związku rzeczywiście imponujący, ale ogólnie jesteście bardzo młodzi (zazdroszczę ). W zasadzie bardzo fajnie, że Twój TŻ tak racjonalnie podchodzi do sprawy, ale myślę, że powinnaś go uspokoić, że zaręczyny to jeszcze nie ślub! A, i oczywiście życzę Ci, żeby wkrótce coś zalśniło na serdecznym

kocurka, nie jest zle, mam zamiar jeszcze ze dwa razy rodzic

a buty normalnie kupuje w sklepach stacjonarnych,a tez mam 40.. gdzie ty mieszkasz?

aaa przypomniało mi sie. gburia, ja jestem tutaj najmłodsza mężatką i to z dzieckiem. zgdanij ile mam lat

Napisane przez osz rety

mąż wczoraj po mnie przyjechał do pracy - miał dla mnie kwiaty, płytę Adele i zaprosił mnie na naleśniki do Manekina -> to w ramach przeprosin za późne wracanie do domu i ciągłe wiszenie na telefonie służbowym.

tez chce takie przeprosiny !!!

Napisane przez _Maya_

Dzień dobry

widzę, że wczoraj był dzień naleśników u mnie też były - z serem i skórką pomarańczową

a dzisiaj będziemy mieli kanapę szkoda, że dopiero wieczorem
no nic Gwizdaka z Mrówką przyjmę jeszcze przy stole i krzesłach

Maya, jak ci sie mieszka w nowym mieszkaniu?
wyslij fotki kanapy

a ja dzisiaj robie wątrobe indyczą i surowke z kapusty kiszonej a jutro kotlety z czerwonej soczewicy

Napisane przez Gwizdak

ooooooooooo matko.......... To moja Mrówa nosi 80 i są trochę luźne jeszcze na nią..... Wielki ten Twój Antoni

Btw miałam kiedyś nauczyciela hiszpańskiego, hiszpana z południa Hiszpanii (strasznie dużo słowa Hiszpania w jednym zdaniu ). W każdym razie on nam mówił, że tam skąd pochodzi faceti dają kobietom kwiaty tylko w ramach przeprosin. Najczęściej po zdradzie. I jak przyjechał do Pl i zobaczył, jak sam powiedział, tabuny mężczyzn z kaiwtami i obdarowywanych nimi kobiet, to mu kopara opadła, w jakim to się znalazł rozwiązłym kraju

na niego to 80 tez jest na razie luzne ale kupiłam, zeby dłuzej nosił, bo 74 jest akurat. on wyglada juz tak na poł roku... wszyscy to mówia jak go widza. musze mu zrobic jakas fotke
z ta Hiszpania- niezle
Byou, trzymac jeszcze mocno kciuki?