2012-05-17, 12:45
|
#6
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: Odejść? Walczyć? Jest o co? Patowa sytuacja. Kłopoty w raju...
Cytat:
Napisane przez Lana_Del_Rey
Mamy umówionego notariusza, wszystko jest już dograne, jak coś też mam świadków, że dostał te kasę, o to się akurat nie boję... Będziemy podpisywać umowę o mój wkład w mieszkanie, oczywiście za notariusza płacę ja, bo on nie ma...
|
Szkoda, ze tak pozno sie za to bierzesz.
Sporo kasy wlozylas w mieszkanie. Twoja kasa poszla tez na remont i meble.
Nie zapomnij calej kasy przeznaczonej na remont w umowie zawrzec .
A propo's watku to wydaje mi sie, ze Twoj chlop to jakis burak. Tekst, ze bedziesz ciagac go po sadach uwazam za oburzajacy. Brzmi jakby myslal, ze dla pieniedzy z nim jestes .
Wcale nie uwazam, ze slub to tylko papierek. Jesli jest on (slub) dla Ciebie wazny to powinnas do niego dazyc. Najlepiej z kims kto nie uwaza, ze bedziesz chciala od niego alimenty.
Przykro mi, ale moim zdaniem zmarnowalas pare lat na buraka.
|
|
|