2012-05-19, 22:26
|
#2597
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Niemcy, Baden-Württemberg <3
Wiadomości: 6 411
|
Dot.: Koty część IV
cześć dziewczyny 
Widzę, że lepiej trafić nie mogłam z moim problemem dotyczącym kastracji kota. Mam nadzieję że mi pomożecie za co będę Wam strasznie wdzięczna 
Mam pierwszy raz w życiu kota i choć wiele już się naczytałam to jeszcze nie wszystko wiem.
Mam rodowitego kocura rasy Neva Masquerade, ma 8 miesięcy i zastanawiam się czy oddać go do kastracji. Kocur nie wychodzi z domu, mieszkamy w bloku. Niema kontaktu z innymi kotami i raczej nie będzie miał. Nie znaczy terenu, sika tylko do kuwety. Słyszałam, że jest wiele kocurów które przez całe życie nie sikają w domu i dopóki mój też tego nie robi to może lepiej poczekać z tą kastracją??? Co o tym myślicie? Faktycznie może byc tak, że nie będzie nigdy siusiał w domu? Spotkaliście się z takimi niewykastrowanymi kocurami? Z góry dziękuję za odpowiedzi i wrzucam Wam fotkę mojego kocurka 
Chesterek.jpg
|
|
|