2012-05-25, 09:25
|
#1400
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 858
|
Dot.: Brzuchy coraz większe mamy, dzieci kopią, my klikamy :) Mamy wrzesień-październ
Dobry.
My juz po wizycie z Paula u lekarza. Wczoraj w jeziorku nad poniosło trochę a dzis gluty z nosa się walą. Poszłam z nią dziś do lekarza bo to lepiej w piątek niż później w weekend iść do przychodni i jakiegoś konowała zastać. Lekko przeziębiona jest, do przedszkola może chodzić, ale dziś jej już nie dałam. Siedzi ze mną w pracy i ogląda bajki na dvd.
Mały skacze od rana, chyba głodny. W sumie możnaby coś zjeść 
Witam nowe mamusie 
Colds współczuję sutyacji, ale wydaje mi się że tutaj to Tż musi przeciąć pępowinę łączącą go z rodziną, bo inaczej będą go wykorzystywać do usranej śmierci.
Cytat:
Napisane przez Katee27

To jeszcze i ja się Wam pochwale,co zakupiłam ostatnio w lumpku 
|
Świetne zakupy, zreszta wszystkie ostatnio ujawinone na wątku 
Cytat:
Napisane przez Kalpana
|
Rewelacja 
Cytat:
Napisane przez aaliyah
A jak miałam (uwaga!) półtora roku to poszłam z 3,5 letnim sąsiadem do parku oddalonego o dwa kilometry. Mama poszła tylko na chwilę do domu, po dwóch minutach wróciła i mnie nie było. A potem wróciliśmy sami z powrotem.  Dobrze że się w stawie nie utopiliśmy...
|
Dla mnie to jest nie zrozumiałe jak można wypuszczać dziecko w tym wieku same na dwór. nawet jeśli tylko przed dom miałoby to być. Dla mnie to nie do przyjęcia. Paula ma prawie 5 lat, a samej jej nie wypuszczam. Już nawet nie chodzi o to że może sobie gdzieś pójść, ale o to że może wpaść pod samochód, przez kierowcę, może ją ktoś porwać. Po prostu wszystko się może zdarzyć.
Cytat:
Napisane przez niegrzeczna88
pozniej Was nadrobi teraz szykuje sie na wizyte na 8, prosze o kciuki 
i nie piszcie za duzo!! 
|
Trzymam 
Cytat:
Napisane przez katarzinka
wyluzuj, przecież dopiero co pisałam, że mam 8 plus bo jak nie to  żeby wybić pomysł z głowy
w ogóle to wyluzujcie z tą manią na punkcie wagi, bo to przecież inny stan i nic nie jest przewidywalnego, tak jak Wam pisałam choruję dość poważnie na stawy i muszę się bardzo pilnować z jedzeniem, nawet w ciąży, bo każdy dodatkowy kg może pogorszyć moją chorobę i co - mimo tego 8 kg na plusie. tak po prostu mam i nic nie poradzę. a pilnować się to będziecie musiały po ciąży, bo wtedy się gubi kg i karmi i łatwo jest wpaść w pułapkę "karmię to nie będę sobie żałować" a to przecież nie o to chodzi żeby sobie dogadzać tylko żeby jeść racjonalnie co by mleczko było dobre
mam nadzieję, że nikogo tym nie obraziłam, ale naprawdę trudno żebyście wyglądały jak wieszaki skoro nosicie małego człowieka w sobie
|
Już kiedyś też o tym pisałam
|
|
|