Perfekcjonistko bo trzeba mlodo wygladac zeby zrozumiec, czyli miec dziecinny wyraz twarzy, rysy itp. A nie tak, ze komus daja 2-3lata mniej, ale dalej wyglada jak dorosla kobieta. Bo byc doroslym a wygladac jak dziecko i byc doroslym i wygladac na troche mlodszym niz sie jest jest czyli na conajmiej 18-20stolatke to roznica. Ja tez w wieku 30 lat bym chciala wygladac na 20, ale w wieku 25 wygladac na 16 to nic przyjemnego. Jak widze dziewczyny , ktore oceniaja sytuacje tylko z boku i na tej podstawie uwazaja ze wiedza lepiej toi rece mi opadaja

Ja mam taka twarz ze ciezko cokolwiek makijazem zdzialac, moze dodam sobie 2 lata, jak dobrze pojdzie, ale twarz dalej bedzie nastolatki. Tylko takiej wymalowanej. Nikt nie powie, ze mam 20 lat

Moze stylista zdzialałby rade, ale to juz chyba musialabym trafic w rece Goka albo Triny i Susanah


Haha.
Musimy sobie swoje zdjecia wyslac na maila , skoro tu sie wstydzimy wstawiac
Najwieksza traume mialam jak mialam 16-18 lat. Kolezanki lataly po barach, dyskotekach a jak znimi poszalam to wygladalam jak 12stolatka szwedajaca sie za straszymi kolezankami. One juz wygladaly na niepelnoletnie a co dopiero ja. Pamietam wjak w dyskotece uslyszalam tekst bramkarzy ze ona ma 12 lat. Mialam wtedy jakos 16-17.