2012-05-28, 19:13
|
#4489
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: ślubujące w 2012:)
Cytat:
Napisane przez Inusiaa88
Dziewczyny POMOCY!!! Czy ja jestem jakaś nienormalna?
Mój tż właśnie mi oświadczył że chce sobie pojechać na 2 dni do poznania, na jakieś targi z pracy dokładnie na tydzień przed naszym ślubem... Nie musi na nie jechać, tylko po prostu chce. A ja się wściekłam bo to tak zaraz przed tym naszym ślubem i w ogóle od nas do Poznania jest bardzo daleko i boję się, bo różnie bywa i w ogóle... Ale on mnie nie rozumie, uważa, że strzelam focha, a mi jest po prostu przykro bo na tydzień przed ślubem trzeba jeszcze pozałatwiać różne rzeczy, dopiąć wszystko a on sobie pojedzie i ja zostanę z tym sama... W ogóle mam wrażenie, że on tak jakoś mało się tym ślubem interesuje a wszystko inne jest ważniejsze...
Powiedzcie mi czy ja przesadzam??? Bo juz sama nie wiem 
|
Rozumiem Cię i nie jest to nic dziwnego że chcesz mieć Tza przy sobie ale tak jak Ci dziewczyny pisały faceci inaczej do wszystkiego podchodzi i nie jest w stanie zrozumieć naszych rozterek na temat odcieniu kwiatów. Sama nienawidzę takich "męskich" wypraw ale jeśli powiedziałabym Tż że wolałabym żeby został i podałą argumenty dlaczego a on nadal chciałby jechać to jeśli nie kolidowałoby to ze załatwieniem ostatnich spraw puściłabym go. Znając mentalność faceta jak mu zabronisz to albo sam pomyśli a jak nie to koledzy na bank mu to podpowiedzą że skończyły sie już "wolne" lata i teraz czeka go tylko dom i 0 rozrywki.
Cytat:
Napisane przez wybOrOowa
super że udało Wam się tyle zaproszeń rozwieść ,zawsze od przodu 
właśnie widzę jakie ma zdrowie  wczoraj wrócił do domu po 16 poszedł spać i w sumie spał do rana do 8 , wstał poszliśmy z dzieckiem na spacer i o 13 już spał do 16 dzisiaj prawie ...mieliśmy jechać podpisać dzisiaj protokół w kościele , rano powiedział że nie jest w stanie jechać to mu powiedziałam że już nie musimy go podpisywać ....wiedział co będziemy robić w poniedziałek i że impreza się kończy że trzeba wrócić do rzeczywistości i obowiązków .Delikatnie przesadził i się wkó****
a buty ok , nie potrzebnie tylko zmieniałam podeszwę , miałam inną ale strasznie długa była i babka zaproponowała żeby zmienić na jakąs pół okrągłą żeby nie była taka długa no i dupa nie podoba mi się ale już trudno , ogólnie reszta super tak jak chciałam 
|
U mnie temat alkoholu jest dość ciężki mam bardzo niemiłe wspomnienia dotyczące pijanej osoby i za każdym razem jak Tz jest w stanie wskazującym chce mi się ryczeć... A tym bardziej nienawidzę sytuacji kiedy przez alkohol musimy zmienić plany tak jak teraz w Waszym przypadku tak wiec podziwiam Twoje opanowanie.
Wrzucisz zdjęcie sandałków? A odbierałaś je tego dnia co przy zamawianiu ustaliłaś? Chodziłaś już w nich trochę?
Cytat:
Napisane przez katie99kasia
Witam wszystkie PMki 
Chciałam się do was przyłączyć 
Ślubujemy 01.09.2012
Przyjmiecie mnie?
|
Pewnie że przyjmiemy ale tylko wtedy jak opowiesz nam wszystko 
Cytat:
Napisane przez qmpela86
A ja wklejam zdjęcia z przymiarki. Ogólnie jestem zadowolona i jak znowu przymierzyłam moją suknię to wiem że to ta i czuję się wyjątkowo  . Ogólnie jest troszkę ciasna (i nie wyprasowana) ale mam 3miesiące żeby troszkę schudnąć  . Odbiór sukienki mam w następny pon. i będzie sobie już wisiała u mnie, jedynie przed samym ślubem pojadę na przymiarkę i ewentualne prasowanie.
|
Wyglądasz tak dostojnie
|
|
|