2007-01-12, 20:11
|
#5061
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Ja już nie wiem co myśleć Milkowi po około 1,5 godziny po podaniu antybiotyku katar zniknął. Ogólnie był w dobrej kondycji. Miał trochę temp. Ale dałam mu czopek i jest ok. Teraz jak go kąpałam to mnie się wydawało, że ma zaczątki jakiejś wysypki na brzuszku. Zobaczymy rano. No ale to raczej nie trzydniówka, bo skąd ten katar Jeśli trzydniówka, to antybiotyk nie był potrzebny . Wiecie co mi chodzi po głowie. Tylko mnie nie bijcie. Ciągle gadają o tej sepsie i on ma dokładnie objawy. Już nawet nie myślę o tym . Będę go jutro bacznie obserwować.
A teraz zmiana klimatu. Pomimo wszystko poszłam na zabieg dzisiejszy. Ależ się zrelaksowałam. Każda z nas powinna choć raz w miesiącu fundnąć sobie taki seans. Muzyka relaksacyjna, super aromatyczne zapachy i latają wokół ciebie. Jeśli, któraś ma doła, czuje się brzydka - niech idzie. Polecam. Choć doła można złapać jak się płaci. 1,5 godzinne oczyszczanie twarzy z maską trój coś tam z alg = 180 zł Miałam kupony na 100 więc jakoś przeżyłam. Ale trzeba coś tańszego znaleźć .
KOstko - powodzenia, nastaw się tak: (ja tak zawsze robię przed stresującym wydarzeniem) "jestem najlepsza, jestem najlepsza, zaraz im pokażę jak się jeździ niech się ten egzaminator ode mnie uczy itp itd. " mi pomaga Najważniejsze wierzyć w siebie. Wtedy każdy w ciebie uwierzy. A jak się nie uda, ale pamiętaj uda się, to ja bym się nie poddawała, szkoda tych godzin wyjeżdżonych. Idź za ciosem  
Idę z TŻ posiedzieć, Milcio już śpi.
Papa
__________________
Papatki  
|
|
|