[anna99302]

Napisane przez Linka25

Ja jestem dość sceptycznie nastawiona do szczepień.
Wsród znajomych jest przypadek chłopczyka, który zachorował ciężko właśnie po szczepionkach. Jest niepełnosprawny. Jest pewność że to szczepionki... Nie znam szczegółow. Przekazywałam na niego 1% podatku w tym roku..

No tak...ale to 1 przypadek na ile? ponadto po wszystkim mogą byc komplikacje! Po samym porodzie też! Czy u nas, czy u dziecka. ALe czy mamy z tego powodu nie zachodzic w ciążę?
Jedyna szczepionka, o której rozmawiałam z dwoma pediatrami, której nie polecają do konca to są rotawirusy. Podobno dzieciaczki chorują na biegunki PO szczepionce właśnie.

Napisane przez Soleilka

Zaczęliśmy 35 tydzień

Częstujcie się młodymi ziemniaczkami z koperkiem, mizerią, sokiem arbuzowym i sernikiem na zimno

gratki!

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Gratki

Napisane przez red_scorpio

Witam przy kawusi i zabieram się za nadrabianie Na szczęście dziś młot udarowy będzie używany sporadycznie więc choć trochę ciszy będzie Miłego dzionka dla Wszystkich!!

No i dziś zaczynamy 29 tydzień

Gratki

Napisane przez Paula SHIN

Co do szczepionek, ja wczesniej slyszalam tylko tyle, ze jesli dziecko faktycznie ma byc uposledzone, to po tych szczepionkach szybciej wyjdzie, ale pierwsze slysze zeby one mialy to powodowac.
Tutaj slyszalam raczej pozytywne opinie o nich (5w1, nie 6w1), znajoma mojej mamy pracuje w szczepieniach i odradzala nam ta 6w1, ale mowila ze 5w1 jest bezpieczna.
To zalezy od naszego podejscia Zreszta kazda z nas sie dowie o tym w szpitalu lub jak po porodzie przyjdzie do domu lekarz i polozna srodowiskowa Bedziemy wiedziec jak teraz do tego podchodza. Ja moge jedynie powiedziec co bylo 2 lata temu. Mi tlumaczyli tylko tyle, ze te refundowane przez NFZ to sa stare szczepionki, a te platne (nie tylko 5w1 i 6w1 ale sa jeszcze jakies o ktorych sie nie mowi) sa nowsze, lepiej oczyszczone i bezpieczniejsze.

Paula a wiesz jaka jest różnica 5w1 a 6w1?

Napisane przez Paula SHIN

Wiesz nie mam czasu teraz po prostu usiasc i czytac, musze sie wziac za to wieczorem, bez mojej marudy z boku . Przeczytalam czesc (ten pierwszy przypadek), tylko nie wiem czy przez moja marude czy nie - nie zauwazylam czy chodzilo o te platne szczepienia czy nie.
Bo dalej bylo, ze drugiego dziecka nie chciala szczepic wcale, czyli wcale nie musialo chodzic o te skojarzone.
Tylko czy to jest dobre wyjscie? Zupelnie nie szczepic dziecka?

Absolutnie nie!!! Mój kuzyn jest taki mądry , że córeczki nie szczepił i na 5 lat życia, 2,5 roku była albo chora w domu albo w szpitalu!!!!!!!!!!!

Napisane przez hanjah

No wiecie 4 strony od wczoraj, a dopiero 11

Ja też dziś zaczynam 35. tydzień

Moja Dorotka kończy dziś dwa latka Czas z dziećmi leci błyskawicznie! Zresztą niedługo same zobaczycie
Chciałam ją zabrać na urodzinowy spacer, ale niestety leje od rana

Coraz bliżej Gratki i sto lat dla Dorotki!!!!!