|
Dot.: Po co wychodzicie za mąż?
Ja z moim TŻ jestem 10 lat. I jesteśmy grubo przed 30 bo mamy 25 lat. Kasę sobie zbieraliśmy i zbieramy na to wydarzenie spokojnie , bez nerwów. O ślubie ze bedzie wiedzieliśmy juz z 3 lata temu. Mieszkamy razem, rodzice Nas nie utrzymują, jak dla mnie jest to rozsądną, dojrzała decyzja a nie impuls czy też kaprys chwilowy. Mamy pomysł na życie, i na siebie. Mamy konkretne plany i nie ierzemy ślubu tylko po to zeby go mieć. Po prostu na pewnym etapie związku człowiek odczuwa taką emocjonalną potrzebę.
O dojrzałości do małżeństwa nie decyduje wiek, ani przekroczenie magicznej 30. Uzbieranie 20 tys na wesele też nie uczyni z pary małżeństwem. Takie zobowiązanie pojawia się w danym zwiazku w różnym czasie.
|