[dzieffcynka002]

Cześć
Założyłam nowy wątek żeby podzielić się z wami wspaniałym pomysłem na loczki

A więc mam podatne włosy kręcą mi się w lekkie fale zawsze denerwowały mnie moje włosy że są takie nijakie ani to kręcone a ni prostę więc zaczełam je prostować tylko moja mama ubolewała nad tym moim prostowaniu i mówiła że w kręconych mi lepiej ale ja uparta prostowałam i prostowałam ... kiedyś w łazience znalazłam takie malutke wałeczki do trwałej coś takiego jak te http://aber.dei.pl/sklep/index.php?c...d3d7c014732b16

umyłam włosy poczym je rozczesałam wziełam z 15 takich małych wałeczkow i zaczynających od dolnych włosow zaczełam nakręcać na te właczeki pasma włosów brałam dość grube ale tu juz zalazy jakie chcemy uzyskać loczki wiec wzielam te pasmo i na początku zakręciłam je w prawą stonę i wziełam wałeczek no i skreciłam pasmo i tak robiłam z każdym pasmem...zostawiłam te loczki na całą noc

kiedy sie obudziłam myślałam że bede miała baranka na włosach ale ku mojemu zaskoczeniu po zdjęciu wałek nie miałam aż takiego baranka przeczesałam włosy palcami wziełam troszkę wody ale odrobine!! i zmoczyłam tam włoski gdzie się puszyły potem związałam w kucyk żeby ujarzmić wloski i po paru minutak rozplątałam kucyk miałam piekne loczki potem troszke dałam lakieru i pianki i loczki miałam jak marzenie naprawde wszyscy mi zazdrościli takich loczków...

jezeli ktoś chce bardziej dokladnych rad to prosze pisać prywatne wiadomość...

papapap *