2012-06-01, 22:13
|
#4803
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 465
|
Dot.: ślubujące w 2012:)
Cytat:
Napisane przez haczyk7
A tak wogóle, to .... smutno  Byłam wczoraj u lekarza i coś jest nie tak. Muszę zrobić szczegółowe badania.
|
Ojej...mam nadzieję, że to nic poważnego...będę trzymała kciuki
---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------
Cytat:
Napisane przez Pradip
Komplecik to dopiero po 22  do klubu wrzucam jak chcecie.
A ja raczej nie zdecydowałabym się na szybki ślub w ciąży. Pomimo że podoba mi sie PMka z brzuszkiem to jednak całkowicie sie nie zgadzam że jest to równoznaczne z szybkim ślubem jeszcze przed.
Czemu wahasz się co do welonu? Mój Tż namawia mnie na długi i też myślałam że zrobię tak jak Ty.
|
No ja też bym się nie zdecydowała na ślub tylko dlatego że byłabym w ciązy....wolałabym poczekać do chrzcin no ale też jest inaczej jak faktycznie parka planuje ślub, a tu trach....ciąża....wtedy to rozumię, ale mam kuzynkę, która wzięła ślub bo zaszłą w ciążę no i niestety po 2 latach rozwód....
coi do welonu to zastanawiam się czy zakładać długi...nie wiem czy bedzie pasował....kurcze mam dylemat...
---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------
Cytat:
Napisane przez haczyk7
Dzięki  Ja się dobrze czuję  myślę, że zrobię badanie krwi, wyjaśni się i będzię ok!  trzeba być dobrej myśli  
A sukienka jest taka: http://allegro.pl/wiosna-sukienka-gr...389705361.html
wszystko ok, tylko jest ZA KRÓTKA   
Więc albo kupię coś innego, albo założę legginsy. 
|
będę trzymać kciuki za Twoje badania 
a sukienka śliczna!
---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------
Cytat:
Napisane przez mayeczka87
Aaaaa....!!! Dzwonili z salonu i 13 czerwca mam 1 przymiarkę Kurcze, trochę późno... nie wiem czemu nie w przyszłym tygodniu, mam nadzieję, że się wyrobią, bo nie wiem czy suwaka na wiązanie nie przerobię...
|
ślubujemy razem a przymiarkę mam 23 czerwca...mówili, że przez weekend zrobią 
---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------
Cytat:
Napisane przez malaOlaa
Dziewczyny jeszcze jedno chcialam Wam powiedziec  dla tych ktore same robia zawieszki na alkohol 
My robilismy wczoraj  jeszcze nie skonczylismy bo wstazki musze dorobic zeby bylo za co powiesic  kupilam ladny papier, znalezlismy wierszyki i smieszne obrazki w internecie. Wszystko ładnie wydrukowalismy i wycielismy na gilotynie. No i cieszymy sie, a kolezanka mowi, ze jak tak powiesimy na zmrozona wodke to ten papier namoknie i nic z nich nie zostanie  nie pomyslalam o tym. Ale wpadlismy na pomysl-z jednej i drugiej str zawieszki nakleilismy tasme klejaca  obcielismy z kazdej strony konce i zawieszki wygladaja jak zalaminowane  za darmoche 
|
ooo...dobry pomysł a pokażesz zawieszki?? ja też chcę robić sama 
---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------
Cytat:
Napisane przez Matitka87
Oto Nasze pudełeczka dla gości, bedzie jeszce bilecik z data slubu i Naszymi imionami, migdały białe  Zawieszki na alkochol beda w identycznych kolorach jak wstażki na pudełeczkach  nasze zawieszki mają z tyłu podczepiony specjalny papier(widać na zdjęciu)  dzięki czemu nie będą mokre od zmrożonej buteli wódki 
|
śliczne! A co to jest za papier, że nie namoknie od wódki>?
---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------
Cytat:
Napisane przez niki19
idziemy z tż-em w lipcu na wesele , młodzi w prezencie zażyczyli sobie wino zamiast kwiatów  Chcielibyśmy podarować w pudełku takiego typu jak w załączniku z motywem ślubnym
Nie wiecie może gdzie takie można kupić ?? Bo szukam po necie i nie mogę znaleźć 
|
fajne, też bym takie chciała
---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------
Cytat:
Napisane przez Viollet87
Dziękuję  Będę kadrową  co w sumie nie jest dla mnie nowością - to zgodne z moim wykształceniem i doświadczeniem, które zdobyłam w ciągu ostatniego roku. Dacie wiarę, że dosłownie wczoraj zakończyłam pracę w dziale personalnym pewnej firmy (gdzie po kilkumiesięcznym stażu pracowałam na zlecenie), a już dzisiaj dowiedziałam się, że dostałam nową pracę?  fuks jak nie wiem, aż ciężko mi w to uwierzyć. Zaczynam za ok. 3 tygodnie  Stresuję się trochę, mam sporo obaw (jak przed wszystkim co nieznane, zwłaszcza że wiem że oczekiwania są spore), ale mam nadzieję że dam radę 
|
Gratuluję nowej pracy!!! No i nie bój się-do odważnych świat należy! Ja 10mies. temu zmieniłam pracę i wcale nie żałuję...i myślę, że się sprawdzam
__________________
mój suwaczek
[img]//www.suwaczki.com/tickers/p19uyx8d6i1d1j97.png[/img]
|
|
|